Nauka pisania dla dzieci niedowidzących i słabowidzących jest bardzo trudna. Okazuje się nawet, że dzieciom z poważną dysfunkcją wzroku, łatwiej jest nauczyć się czytać, niż pisać. Już u dzieci niedowidzących widoczne są problemy z koordynacją oko – ręka, grafomotoryką, odwzorowaniem graficznym litery lub znaku, a przede wszystkim z dostosowaniem materiałów do ćwiczeń pisemnych. U dzieci słabowidzących, pisanie stanowi poważny problem, a odpowiednich materiałów jest niewiele, natomiast dla dzieci ze słabowzrocznością głęboką, jest to problem najwyższej wagi, a odpowiednich i dostępnych materiałów w szkołach powszechnych w zasadzie jest brak. Dzieci z ostatniej grupy (słabowzroczność głęboka), odpowiednio poprowadzone, sprawnie czytają i piszą wzrokowo (co jest bardzo pomocne w szkole, życiu codziennym oraz w całym życiu dorosłym), jednak ze względu na brak odpowiednich materiałów, często są skazane wyłącznie na czytanie i pisanie Brailem. Tylko dzięki ogromnym staraniom rodziców oraz przychylnych i zaangażowanych pedagogów poszczególnych szkół, coraz częściej, dzieci te otrzymują także możliwość nauki czytania i pisania wzrokowego w szkołach powszechnych. Ogromne znaczenie ma tu również nowoczesna technologia multimedialna – powiększenia, kontrasty na monitorach, wybór różnych czcionek oraz możliwość szybkiego pisania na komputerze. Są to dostosowania, pozwalające na wykorzystanie nawet tylko z kilku procent widzenia.
Do przedszkola lub szkoły może trafić zarówno dziecko niedowidzące (70% – 30% widzenia), dziecko słabowidzące (30% do 5% widzenia), jak również dziecko z przedziału słabowzroczności głębokiej (poniżej 5% do 1% widzenia). Każda z tych grup dzieci, wymaga odpowiedniego podejścia, odpowiedniej wiedzy edukacyjnej, odpowiednich materiałów i pomocy oraz odpowiednich dostosowań i zaleceń edukacyjnych. Szczególnie w nauce pisania – bardzo trudnej dla dziecka niedowidzącego i słabowidzącego, wszystkie te czynniki są niezbędne dla prawidłowego rozwoju i nauczania ucznia z poważną dysfunkcją wzroku. Niezwykle ważną rolę spełnia w każdej placówce opiekun/nauczyciel/wychowawca/pedagog pracujący z uczniem słabowidzącym. Dzięki odpowiedniej postawie, respektowaniu zaleceń konkretnych dla dziecka, konsultacjom z rodzicami ucznia oraz dostosowanym materiałom i metodom, może być on bohaterem dziecka niedowidzącego lub słabowidzącego (z natury bardzo wrażliwego emocjonalnie). Nasze doświadczenia pokazały, że w przekazaniu wiedzy z zakresu podstawy programowej MEN i współpracy z dzieckiem z problemem wzrokowym, drugorzędną rolę odgrywa wykształcenie kierunkowe, ilość specjalizacji, czy szkoleń, a rolę pierwszorzędną zawsze gra naturalna umiejętność pracy z dzieckiem ze specjalnymi potrzebami edukacyjnymi. Bardzo ważna jest naturalna serdeczność, pomysłowość, elastyczność w myśleniu, elastyczność w nietypowych rozwiązaniach oraz otwartość i chęć współpracy z rodzicami. Znamy wielu pedagogów, którzy dzięki otwartości, pomysłowości, szukaniu odpowiednich materiałów i chęci słuchania rodziców, doskonale radzą sobie z nauczaniem dziecka niedowidzącego i słabowidzącego.
Więcej o niedowidzeniu, słabowidzeniu i słabowzroczności głębokiej – kliknij tutaj.
Zanim jednak, dzieci z problemami wzrokowymi pójdą do przedszkola lub szkoły, pierwszą pracę edukacyjną wykonują rodzice w domu oraz terapeuci wzrokowi i rehabilitanci, z którymi dziecko pracuje rozwojowo. Później, kiedy dziecko rozpoczyna edukację przedszkolną lub szkolną, rodzic nadal uczestniczy w codziennym procesie edukacyjnym, sprawdzając zeszyty i postępy dziecka, odrabiając z nim zadania, a niejednokrotnie powtarzając wszystko to, czego dziecko nie zrozumiało lub nie zdążyło zobaczyć na zajęciach. To rodzic również zajmuje się tym, o czym zazwyczaj nie rozmawia się w przedszkolu, czy w szkole (wychowawca lub nauczyciel, często nie mają świadomości powagi sytuacji wzrokowej i konsekwencji zdrowotnych ucznia, a także codzienności i trudnych obowiązków rodziców dziecka z poważną dysfunkcja wzroku, ani też stresu i badań, które w swoim życiu, dziecko z poważną dysfunkcją wzroku już doświadczyło). Rodzic zajmuje się więc stałym kontrolowaniem i/lub leczeniem oczu dziecka oraz parametrów wzrokowych (najczęściej w oddalonych placówkach medycznych), stałą rehabilitacją dziecka, załatwianiem potrzebnych zaświadczeń, badaniami w poradniach specjalistycznych medycznych (przeważnie również dalekie wyjazdy) oraz w poradni psychologiczno – pedagogicznej. Wszystko to, jest niezbędne do stałej dbałości o zdrowie i najlepsze możliwe widzenie dziecka oraz do uzyskania adekwatnych do dysfunkcji wzroku dostosowań i wymagań edukacyjnych oraz form i metod pracy edukacyjnej. Kiedy więc do przedszkola lub szkoły trafia dziecko niedowidzące lub słabowidzące, konieczna jest stała współpraca pomiędzy wychowawcą, a rodzicami. Rodzice są skarbnicą wiedzy o dziecku i źródłem wielu bardzo ważnych informacji o widzeniu dziecka.
Aby możliwe były odpowiednie dostosowania edukacyjne, każde z dzieci niedowidzących lub słabowidzących, które trafi do placówki szkolnej, musi posiadać orzeczenie o potrzebie kształcenia specjalnego, a wcześniej jeszcze większość z nich posiada orzeczenie o niepełnosprawności. Dla wychowawcy, opiekuna, nauczyciela, a przede wszystkim dla dziecka i rodzica są to dokumenty stanowiące podstawę do stworzenia IPET w placówce i odpowiednio ukierunkowanej pracy edukacyjnej, dostosowanej do konkretnej dysfunkcji wzroku i możliwości dziecka.
Poważne wady wzroku, wysoka krótkowzroczność, wysoka dalekowzroczność, różnowzroczność, niedowidzenie, słabowidzenie, zaćma wrodzona jednooczna lub obuoczna, bezsoczewokowość, jaskra, retinopatia wcześniacza różnego stopnia, ograniczenie pola widzenia, kłopoty z siatkówką, problemy z nerwem wzrokowym, zmętnienia rogówek, wady oczu, różnorakie choroby oczu, oczopląs, astygmatyzm, zez – to tylko część problemów wzrokowych, z którymi zmagają się dzieci niedowidzące i słabowidzące, rozpoczynające edukację szkolną. Każda z tych sytuacji jest indywidualna i wymaga innego podejścia edukacyjnego.
Od momentu premiery tego artykułu, napisało do nas mnóstwo rodziców i nauczycieli. Każdy z nich przedstawił sytuację wzrokową dziecka – powtarzały się rodzaje choroby lub dysfunkcji wzroku, jednak, parametry wzrokowe każdego dziecka były inne i żadna sytuacja wzrokowa nie powtórzyła się. Pokazuje to skalę problemu oraz potrzebę indywidualizacji edukacyjnej dla każdego dziecka słabowidzącego.
Z jakimi problemami edukacyjnymi – wpływającymi bezpośrednio na naukę pisania oraz cały proces nauczania – realnie zmaga się dziecko z dysfunkcją wzroku? Pojawiają się przede wszystkim problemy wzrokowe (odbiór wzrokowy materiałów edukacyjnych), w koordynacji oko – ręka oraz w grafomotoryce (utrudniona umiejętność pisania oraz wszelkie czynności wzrokowo – manualne). Przeplatają się one dodatkowo z symptomami kłopotów edukacyjnych, pojawiających się zarówno w dysleksji (mylenie liter, znaków i całych wyrazów, problemy w nauce czytania), dysgrafii (trudności w pisaniu, „brzydkie” i niewyraźne pismo, nietrzymanie się linii), dysortografii (błędy ortograficzne i nie tylko), dyskalkulii (ogólne problemy w nauce matematyki, rozumieniu pojęć matematycznych, nieumiejętność wykonania długich zapisów matematycznych), a nawet ze spektrum autyzmu (np. sensoryzmy wzrokowe – często mylnie interpretowane jako sensoryzmy ze spektrum autyzmu).
Trafnie i krótko jest to ujęte w następujący sposób (źródło: kliknij tutaj)
- niechęć do pracy wzrokowej, drażliwość;
- skrócony czas koncentracji uwagi, męczliwość;
- problemy z wychwytywaniem i dostrzeganiem istotnych bodźców wzrokowych;
- zaburzona orientacja i wyobraźnia przestrzenna;
- brak trwałej pamięci wzrokowej;
- zaburzone postrzeganie relacji przestrzeni i głębi;
- mylenie liter o podobnych kształtach;
- mylenie wyrazów o podobnej strukturze;
- przestawianie liter;
- nieprawidłowa technika czytania;
- brak rozumienia tekstu w całości;
- wolniejsze tempo czytania związane z problemami w spostrzeganiu całego wyrazu, zdania;
- problemy z rozumieniem tekstu (konieczność koncentracji na postrzeganiu kształtu poszczególnych liter);
- możliwe trudności w pisaniu z uwagi na obniżoną sprawność spostrzegania i zakłóconą koordynację wzrokowo – ruchową;
- możliwe popełnianie wielu błędów: przestawianie, mylenie, opuszczanie liter, błędy ortograficzne, złe rozplanowanie stron w zeszycie;
- problemy z czytaniem obszernych tekstów, działań matematycznych, map;
- problemy z właściwym postrzeganiem i zapamiętywaniem figur geometrycznych;
- trudności w nawiązywaniu kontaktów, nieśmiałość, zaniżona samoocena.
Jak powinny wyglądać realne zalecenia do pracy edukacyjnej (w tym również w zakresie nauki pisania) z dzieckiem słabowidzącym?
Powinny łączyć zalecenia adekwatne dla konkretnej dysfunkcji wzroku, połączone z zaleceniami stosowanymi w dysleksji, dysgrafii, dyskalkulii oraz innych specyficznych problemach edukacyjnych. Wszystkie te symptomy mogą występować u dziecka słabowidzącego i spowodowane będą poważną dysfunkcją wzroku. Ponieważ artykuł dotyczy nauki pisania, skupimy się tu wyłącznie na zaleceniach polonistycznych. Ważne! Do pracy matematycznej czy z przedmiotów ścisłych, potrzebne są dodatkowe i skonkretyzowane zalecenia!
Uczeń słabowidzący – dostosowania wymagań edukacyjnych w zakresie języka polskiego (w tym również dotyczące nauki pisania):
1. Właściwe umiejscowienie dziecka w klasie – zapobiegające odblaskom, zapewniające właściwe oświetlenie i widoczność. Dbałość o bardzo dobre oświetlenie klasy. 2. Zapewnienie odpowiedniego miejsca dla ucznia w pierwszej ławce – uczeń będąc blisko nauczyciela, może słuchać jego wypowiedzi, być najbliżej tablicy (jeśli potrafi dostrzec zapisy), oglądać z bliska pomoce pokazywane przez nauczyciela. Jeśli uczeń dostrzega zapisy na tablicy, należy używać wyłącznie białej lub żółtej kredy. 3. Zapewnienie uczniowi odpowiedniej lampki oświetlającej miejsce pracy (lampka ustawiona z tyłu lub z boku ucznia). 4. Zapewnienie uczniowi stolika z podnoszonym blatem do czytania i pisania – pozostała część stolika powinna być ustawiona poziomo (przybory piśmiennicze nie powinny spadać z podniesionego blatu). 5. Zapewnienie uczniowi odpowiednich narzędzi piśmienniczych o grubym i wyraźnym śladzie pisania, np. ołówki wyłącznie powyżej B (nawet B9), zamiast długopisów pisaki i flamastry, unikanie kredek ołówkowych, kredek świecowych ołówków HB. 6. Zapewnienie uczniowi lup i powiększalników optycznych oraz elektronicznych, zapewnienie niezbędnej pomocy przy obsłudze urządzeń. 7. Zwracając się do ucznia słabowidzącego, nauczyciel powinien podejść do niego, zwrócić jego uwagę (np. stanąć obok niego, lub może go delikatnie dotknąć) i wypowiedzieć jego imię – dziecko musi wiedzieć, że to do niego kierowana jest wypowiedź nauczyciela. 8. Dbałość od odpowiednie dostosowanie klasy – odpowiednie oświetlenie całej klasy, utrzymywanie ładu i porządku, aby uczeń z dysfunkcją wzroku nie potykał się i nie przewracał na luźnych sprzętach, plecakach uczniów, sprzętach przestawionych. Przy zmianie rozlokowania wyposażenia sali, uczeń powinien być powiadomiony o zmianach, należy dokładnie pokazać, co i gdzie zostało przestawione. Utrzymywanie odpowiedniej kolorystyki otoczenia – wprowadzanie kontrastów kolorystycznych przy brzegach stolików, zaznaczenie kontrastowe progów, schodów itp. 9. Dobrze jest, kiedy uczeń słabowidzący siedzi z uczniem zdolnym i stabilnym emocjonalnie , który chętnie będzie pomagał mu np. szybciej otworzy książkę, wskaże ćwiczenie, wskaże to, czego uczeń z dysfunkcją wzroku nie dostrzegł, pozwoli przepisać krótką notkę. 10. Częste zadawanie pytania -„co widzisz?” lub „czy wszystko jest widoczne?”, w celu sprawdzenia i uzupełnienia słownego trafności odbioru wzrokowego. 11. Czytanie. Należy uwzględnić szybką męczliwość wzrokową ucznia i wolne tempo czytania. Konieczne jest wydłużanie czasu pracy, należy również zastosować różne formy dostosowań – adekwatne do poziomu i formy dysfunkcji wzroku: a) udostępnienie dziecku podręczników powiększonych, jeśli są one adekwatne do widzenia ucznia. Jeśli podręczniki nie będą odpowiednie (uczeń nie widzi dokładnie liter, grafik, całych tekstów i zadań), należy postarać się o wersję pdf, dostępną w wydawnictwie i wydawaną na zamówienie szkoły), b) umożliwienie uczniowi korzystania z książek i podręczników alternatywnych, napisanych odpowiednią wielkością czcionki, ułatwiających naukę czytania i rozumienia tekstu (np. różnorakie podręczniki i pomoce Metody Krakowskiej), c) udostępnianie tekstów (np. testów sprawdzających wiedzę) w wersji powiększonej – odpowiednio dostosowanej do konkretnej dysfunkcji wzroku, d) czytanie lektur szkolnych lub innych opracowań należy rozłożyć w czasie, bardzo ważne jest umożliwienie dziecku korzystania z kaset i z nagrań lektur szkolnych lub w formie audiobooków, korzystanie z różnorakich książek mówionych oraz programów komputerowych odczytujących dłuższe teksty; pomimo możliwości odsłuchania lektury, uczeń dłużej przyswaja wszystkie wymagane umiejętności edukacyjne, dlatego konieczne jest rozkładanie lektur w dłuższym czasie, e) nie należy wymagać, by uczeń czytał głośno przy klasie; należy wskazywać wybrane fragmenty dłuższych tekstów do opracowania w domu i na nich sprawdzać technikę czytania bez obecności całej klasy, np. na zajęciach wyrównawczych, f) należy dawać dziecku więcej czasu na czytanie tekstów, poleceń, instrukcji, szczególnie podczas samodzielnej pracy lub testów, w miarę potrzeby trzeba pomagać uczniowi w ich odczytaniu; wszystkie teksty wymagane do samodzielnego czytania, powinny być odpowiednio przystosowane graficznie – powiększenie, czcionka prosta i wyraźna (najlepiej Arial), teksty skrócone i uproszczone, g) należy uwzględniać trudności w rozumieniu treści, szczególnie podczas samodzielnej pracy z tekstem, dawać więcej czasu, instruować lub zalecać przeczytanie tekstu wcześniej w domu – wszystkie wymagane teksty powinny być odpowiednio dostosowane do konkretnej dysfunkcji wzroku.
12. Pisanie. Należy uwzględnić szybką męczliwość wzrokową ucznia i wolne tempo pisania oraz nauki pisania, problemy grafomotoryczne oraz w koordynacji oko – ręka. Dziecko może mylić zapis graficzny liter, sylab i wyrazów, może pomijać litery w wyrazach, pismo może być brzydkie (nierówne, dysgraficzne, wychodzące ponad linie lub niedociągnięte do linii, dziecko też może mieć własne uproszczenia graficzne liter ze względu na lepszy odbiór wzrokowy), będą pojawiać się błędy ortograficzne, tempo pisania ręcznego wolne lub bardzo wolne, a uczeń może się szybko zniechęcać niepowodzeniami i problemami piśmienniczymi. Konieczne jest zastosowanie konkretnych dostosowań edukacyjnych: a) przy nauce pisania konieczne jest zastosowanie odpowiednich materiałów piśmienniczych, powiększonej liniatury i odpowiednich wzorów graficznych i metod (np. zastosowanie metody wielokrotnych powtórek na planszach suchościeralnych), b) należy wprowadzać dwuliniową formę nauki pisania i pisania ogólnie: pisanie ręczne tekstów krótkich i prostych oraz odpowiednio długa nauka pisania ręcznego. Jednocześnie wprowadzanie nauki pisania na komputerze – pisanie tekstów dłuższych, nauka szybszego pisania, możliwość poprawiania błędów ortograficznych poprzez użycie słownika w programie komputerowym c) w pisaniu ręcznym dbałość o wybór najlepszej metody pisania: przy lepszych warunkach wzrokowych dobrze jest wprowadzać pisanie liter dużych i małych w formie pisma uproszczonego (bez wężyków i łączeń); przy poważnych dysfunkcjach wzroku zalecane jest wprowadzanie wyłącznie pisma ręcznego literami dużymi, d) w pisaniu na komputerze, należy obserwować postępy ucznia i od nich uzależnić tempo pracy oraz litery, którymi będzie się posługiwał; najczęściej, dzięki powiększeniu oraz wyraźnej czcionce, uczniowie posługują się literami małymi oraz dużymi, e) udostępnienie uczniowi pojedynczych kartek z powiększoną liniaturą (tworzenie zeszytów w formie segregatorów z wyjmowanymi pojedynczymi kartkami) lub udostępnienie zeszytów dla dzieci słabowidzących (wyłącznie przy lepszych warunkach wzrokowych), f)zapewnienie odpowiednich narzędzi piśmienniczych: ołówki wyłącznie powyżej miękkości B (najlepiej od B3 do B9), zamiast długopisów pisaki, flamastry i cienkopisy; używanie białych plansz ścieralnych z możliwością szybkiego starcia i poprawy błędu, g) ograniczanie tekstów do przepisywania i odwzorowania wzrokowego, h) z uwagi na dysfunkcję wzroku, obniżoną koordynację oko – ręka i/lub obniżone umiejętności grafomotoryczne, nie należy naciskać na estetykę pisma ręcznego, trzymanie się linii, dokładność i „ładny” kształt liter, i) przy ocenie prac pisemnych ucznia, nie należy uwzględniać błędów wynikających z dysfunkcji wzroku, one nie powinny obniżyć ogólnej oceny pracy; błędy mogą stanowić dla nauczyciela podstawę, do podjęcia z dzieckiem dalszej pracy samokształceniowej i korekcyjnej; błędy w pisowni należy oceniać opisowo, udzielając dziecku wskazówek do sposobu ich poprawienia, j) praca nad ortografią powinna przebiegać na pojedynczych i konkretnych słowach; każdą kategorię ortograficzną należy wprowadzać oddzielnie, k) nie należy stosować dyktand; nawet jeśli dziecko pisze razem z pozostałą częścią klasy, nie powinno być oceniane za błędy ortograficzne; praca ortograficzna z dzieckiem z dysfunkcją wzroku powinna zawsze odbywać się bez obecności klasy (np. na zajęciach wyrównawczych), l) błędów nie należy omawiać wobec całej klasy, m) sprawdziany najlepiej jest opracować w formie testów wyboru, w odpowiedniej wielkości i formie czcionki, zagadnienia napisane prosto, krótko i konkretnie, n) nie należy obniżać ocen za błędy ortograficzne i graficzne w wypracowaniach, o) należy dawać więcej czasu na prace pisemne, sprawdzać, czy uczeń skończył notatkę z lekcji, w razie potrzeby skracać wielkość notatek 13. Przy ocenie czytania oraz prac pisemnych ucznia, nie należy uwzględniać błędów wynikających z dysfunkcji wzroku, one nie powinny obniżyć ogólnej oceny osiągnięć i pracy ucznia. 14. Konieczna jest indywidualizacja oceniania. 15. Przy ocenie osiągnięć ucznia z dysfunkcją wzroku należy szczególnie doceniać własną aktywność i wkład pracy ucznia, a także jego stosunek do obowiązków szkolnych (systematyczność, obowiązkowość, dokładność).
Jest to ogólny zapis dostosowań polonistycznych, który powinien być standardem w zaleceniach edukacyjnych dotyczących dzieci słabowidzących. Do takiego zapisu, powinny być dołączone dodatkowe kwestie dotyczące widzenia konkretnego dziecka, np. zapis o odpowiedniej wielkości czcionki, czy wymagane i konkretne pomoce optyczne.
Ostatecznym dokumentem, który staje się wyznacznikiem do konkretnej i dostosowanej pracy z dzieckiem jest IPET – indywidualny program edukacyjno – terapeutyczny. Przy powstawaniu IPET-u, rodzic ma pełne prawo, aby uczestniczyć w powstawaniu dokumentu, wskazywać własne obserwacje, składać pisemne wnioski z zaleceniami podpartymi zaświadczeniami lekarskimi, zaleceniami od dotychczasowych terapeutów, zalecenia adekwatne do dysfunkcji wzroku – podpisane przez specjalistów oraz lekarza prowadzącego leczenie. Przy powstawaniu IPET, rodzice mają prawo wpływać na brzmienie zaleceń, dostosowań edukacyjnych oraz metod pracy z ich niedowidzącym lub słabowidzącym dzieckiem.
Skonkretyzowanie zaleceń edukacyjnych w IPET przy współpracy rodzica, pomaga dziecku i rodzicowi, a także wychowawcy w problemach z nauką – wynikających z dysfunkcji wzroku. Stawia również dziecko słabowidzące na równi z dostosowaniami uczniów bardzo dokładnie opisanych w zaleceniach edukacyjnych (dysleksja, dysgrafia itp) oraz pomaga wychowawcy w codziennym prowadzeniu zajęć i odpowiednim dostosowaniu wymagań edukacyjnych, materiałowych oraz ocenianiu postępów dziecka.
Jako rodzice, przygotowujmy się do rozpoczęcia edukacji dziecka z dysfunkcją wzroku, nawet jeśli jest ono jeszcze małe – obowiązek edukacyjny wcześniej, czy później nas dogoni. Zbierajmy zaświadczenia i opinie, rozmawiajmy z lekarzami prowadzącymi leczenie i z terapeutami, terapeutami widzenia, tyflopedagogami WWR, prośmy o podpowiedzi i opinie. Obserwujemy dziecko i wyciągajmy wnioski – oddając pociechę do szkoły, można mieć dużą wiedzę o możliwościach dziecka i umiejętnościach niemożliwych do przebrnięcia. Warto z tą wiedzą wpływać na wygląd IPET i ustalać z wychowawcą najlepsze metody edukacyjne. Większa wiedza rodzica, pozwala na komfort pracy dziecka, spokój rodzica, ale też komfort pracy wychowawców oraz nauczycieli wspomagających, którzy otrzymują jasną informację co do konkretnej pracy z uczniem, odpowiednich dostosowań, materiałów oraz systemu oceny pracy ucznia. Coraz częściej, nauczyciele opierają się na wiedzy i podpowiedziach rodziców, którzy przeszli długą drogę medyczną i rehabilitacyjną własnego dziecka.
Po tym, jakże długim wstępie możemy w końcu przejść do właściwego tematu, a więc nauki pisania dziecka niedowidzącego i słabowidzącego metodą wielokrotnych powtórek, pisma uproszczonego i pisania po śladach na planszach suchościeralnym. Wstęp ten był konieczny, aby pokazać, z jak różnymi i trudnymi problemami zmaga się dziecko niedowidzące i słabowidzące. Często, wkraczając w obowiązek edukacyjny bez odpowiednio rozbudowanych zaleceń, dostosowań oraz bez odpowiednich materiałów edukacyjnych, dziecko zderza się z rzeczywistością, która nie jest dostosowana do jego możliwości, ani potrzeb.
Jeżeli dziecko zaczyna uczęszczać do szkoły specjalizującej się w edukacji dzieci z dysfunkcją wzroku – może ono liczyć na pomoc i wieloletnie doświadczenie pedagogów. Jeżeli jednak dziecko zaczyna uczęszczać do szkoły powszechnej, problem jest naprawdę poważny – niewiele lub brak właściwych materiałów (bo takich po prostu nie ma), niewystarczająca wiedza wychowawców (praca z dzieckiem z dysfunkcją wzroku wymaga konkretnej i przepracowanej wiedzy oraz umiejętności dostosowania materiału i pomocy edukacyjnych), niewielka ilość specjalistów z konkretnym doświadczeniem w pracy z bardzo poważną dysfunkcją wzroku (ukończenie specjalizacji, to początek, dopiero realna praca z dzieckiem buduje prawdziwą wiedzę). Często są naprawdę dobre chęci pedagogów, szczególnie w szkołach małych – jednak to niestety nie wystarcza – konieczne są odpowiednie materiały edukacyjne. A czasami chęci nie ma, lub prawa dziecka i zalecenia edukacyjne są łamane i nieuwzględniane, co bardzo komplikuje całą sytuację.
Dzieci z poważną dysfunkcją wzroku postawione są w trudnej sytuacji edukacyjnej. Z jednej strony niezwykle pozytywna jest możliwość nauki dziecka na swoim terenie w szkole lokalnej (bez konieczności wysłania go do odległej szkoły specjalnej), a z drugiej strony, demotywujący (dla nauczycieli, rodziców i dzieci) jest brak dostępnych dla wszystkich, odpowiednio przystosowanych pomocy edukacyjnych, udogodnień edukacyjnych i wyraźnych zaleceń. Co roku we wrześniu, październiku, listopadzie i jeszcze później, dochodzą do nas kolejne głosy rodziców, o problemach w szkole, o braku materiałów i pomocy edukacyjnych lub nieodpowiednim ich dostosowaniu. My sami, po kilkumiesięcznej próbie edukacji syna poważnie słabowidzącego w placówce przedszkolnej integracyjnej, zrezygnowaliśmy ze standardowego systemu kształcenia i przeszliśmy na system Edukacji Domowej. Posiadanie przez nas wykształcenia i sporej praktyki pedagogicznej oraz plastycznej, pomogły nam w załatwieniu wszystkich wymaganych formalności i zorganizowaniu niezbędnych materiałów edukacyjnych. Od tej pory z dnia na dzień obserwujemy bardzo dokładnie pracę edukacyjną syna, edukację dzieci słabowidzących z wielu zakątków Polski i możemy stanowczo powiedzieć, że tak naprawdę, bez odpowiednich pomocy przygotowanych indywidualnie, do każdego przedziału materiału NIE MA MOŻLIWOŚCI PRAWIDŁOWEJ I KOMFORTOWEJ EDUKACJI DZIECI Z POWAŻNĄ DYSFUNKCJĄ WZROKU.
Jednym z największych problemów jest nauka pisania. Pisanie i czytanie, są najważniejszymi i niezbędnymi umiejętnościami edukacyjnymi. Już na samym wstępie nauki dziecka niedowidzącego i słabowidzącego, pojawiają się bardzo poważne problemy: wzrokowe, grafomotoryczne, w koordynacji oko – ręka, w odczytaniu i zinterpretowaniu kształtu litery, a później w jej odwzorowaniu. Dostępne karty pracy są nieadekwatne (zbyt dużo dzieje się na nich, są trudne i przesadzone, a „kserówki” nie nadają się wizualnie), natomiast rozpoczynanie pisania w zeszycie bez odpowiedniego przygotowania ćwiczebnego (nawet w zeszytach dla dzieci słabowidzących), jest po prostu karkołomne. Karty pracy generowane są komputerowo, litery pochodzą ze sztucznych czcionek z programów graficznych, są super idealne i nierealne, a wydawnictwa prześcigają się w produkowaniu coraz bardziej ambitnych wzorów. Ilość pierwszych szlaczków jest przesadnie duża, a trudność ich nakreślenia jest wyzwaniem nawet dla dzieci widzących prawidłowo.
Innym problemem jest fakt, że pedagodzy szkół niemających doświadczenia z dziećmi z dysfunkcjami wzroku, niejednokrotnie, za punkt honoru biorą nauczenie ucznia słabowidzącego, posługiwania się literami pisanymi – małymi i do tego z łączeniami i tradycyjnymi „zawijasami” i wężykami. Nie zdają sobie sprawy z poważnych problemów w widzeniu dziecka, ponieważ tego po prostu nie widać. Tak samo więc, jak od uczniów widzących prawidłowo, wymagają dokładności, precyzji i estetyki, które dla wielu dzieci z dysfunkcjami wzroku są nierealne i niewykonalne. Generuje to kolejne problemy, ponieważ uczeń niedowidzący może posługiwać się pismem uproszczonym (bez wężyków i łączeń), natomiast uczeń słabowidzący i ze słabowzrocznością głęboką jak najbardziej może posługiwać się pismem ręcznym drukowanym, co bardzo ułatwia funkcjonowanie – zarówno w kwestii pisania jak też czytania własnego pisma ręcznego. Nadmienić trzeba, że już od lat, zalecane jest nakłanianie ucznia z dysleksją i dysgrafią do pisania literami dużymi („drukowanymi”), dlaczego więc uczeń słabowidzący (będący w dużo gorszej sytuacji wzrokowej i grafomotorycznej), nie może mieć takich samych uprawnień? Przy tworzeniu IPET zadbajmy więc o wpis dotyczący potrzeby pisania pismem uproszczonym (bez wężyków i łączeń) lub drukowanym.
Stosowaliśmy różne metody i materiały ćwiczeniowe przy nauce pisania. Najlepszym wyjściem okazała się metoda wielokrotnych ćwiczeń i powtórek na planszach suchościeralnych – wielokrotnego użytku. Dziecko może wielokrotnie ćwiczyć pisanie tych samych literek, a jeśli coś się nie uda – bez zniechęcenia może literę zmazać i próbować ponownie i ponownie. To bardzo ważne – możliwość szybkiego zmazania błędu, daje dziecku potężny komfort psychiczny i możliwość natychmiastowej poprawki. Jedną z charakterystycznych cech wielu dzieci słabowidzących jest lęk przed błędem i stres z nim związany. Bardzo często piszą nam o tych problemach rodzice i zawsze mają z tym duży problem. Dzieci z dysfunkcjami wzroku, z natury są bardziej lękliwe i wrażliwe, a niektóre problemy urastają do rangi dramatu, czy wręcz histerii. Możliwość wielu powtórek i szybkiego zmazania nieudanej literki, to potężny – pozytywny oręż w walce z niepowodzeniami w nauce pisania dziecka niedowidzącego i słabowidzącego.
Niezwykle ważne jest odpowiednie przygotowanie plansz: kontrastowe kolorystycznie linie (fiolet i zieleń), odpowiednia szerokość linii (dostosowana indywidualnie do widzenia ucznia) oraz udostępnienie dziecku możliwości pisania po jasno – czerwonym lub jasno – niebieskim śladzie. Uczeń pisze ciemnym flamastrem zmazywalnym po jasnym śladzie litery. Taka metoda jest bardzo wygodna dla dziecka z problemem wzrokowym – pisanie jest mniej stresujące, ponieważ dziecko nie musi samo budować litery – pisze po czerwonych lub niebieskich śladach. Taką techniką może więc ćwiczyć pisanie wielokrotnie i tych samych liter – jest to szczególnie istotne – pozwala na utrwalenie nawyków wzrokowo – grafomotorycznych.
Kiedy uczeń jest już gotowy do samodzielnego pisania, może skorzystać z plansz z liniaturą, bez napisanych liter, gdzie samodzielnie może już budować litery. W kolejnym kroku, może przejść do pisania na kartkach. Uczeń słabowidzący i z zakresu słabowzroczności głębokiej lub w innych skomplikowanych sytuacjach wzrokowych, powinien korzystać z pojedynczych kartek A4 z wydrukowaną – kontrastową liniaturą (liniatury do kopiowania zawarte są w zestawach plansz suchościeralnych).
Bardzo ważny jest również wygląd liter na planszach. Wszystkie litery są uproszczone i nie posiadają zbędnych zawijasów, wężyków ani łączeń. Dziecko z poważną dysfunkcją wzroku, często nie jest w stanie odczytać pisma tradycyjnego – wyglądającego dla niego, jak „jeden długi szlaczek”. Każda litera pisana jest ręcznie, dla każdego dziecka powstaje odpowiedni projekt – uzależniony od sytuacji wzrokowej. Literki pisane są naturalnie i prawdziwie, nie są super idealne – dziecko ma pisać po literce realnej, napisanej przez człowieka, a nie przez komputer. Ma również wiedzieć, że może się pomylić, popełnić błąd i go zetrzeć, że ludzie nie piszą idealnie. Tylko komputery generują tak doskonałe czcionki. Obecne ćwiczenia i karty pracy wykorzystują sztucznie generowane czcionki komputerowe. Generowane są również szlaczki w bardzo dużej i w zasadzie bezsensownej ilości. Dla dziecka niedowidzącego i słabowidzącego, to materiały nie do przejścia. Dziś zapomniano już, jak wyglądało nauczanie szkolne przed erą drukowanych ćwiczeń i kart pracy, a młodzi nauczyciele oraz rodzice, nie znają takiej rzeczywistości, gdyż oni sami jako uczniowie korzystali już tylko z gotowych ćwiczeń i kart pracy.
Tymczasem, my wciąż pamiętamy jeszcze naukę pisania bez gotowych materiałów drukowanych. Dziecko miało zeszyt, długopis, ołówek i kredki, a podręczniki przechodziły latami z klasy starszej na młodszą. A jak wyglądała wtedy nauka pisania? Każdą literkę, szlaczek i znak, nauczyciel lub rodzic, wpisywali dziecku oddzielnie do zeszytu. Można wtedy było dopasować wielkość i kształt (a także trudność) literki, znaku i szlaczka, do możliwości każdego dziecka. Dziś o tej prostej technice całkowicie zapomniano, wszystko jest gotowe i idealne, a od dziecka wymaga się uzupełnienia wszystkich szlaczków i literek, bez patrzenia na indywidualne możliwości dziecka i bezsensowność wielu – bardzo trudnych szlaczków, pięknych liter i utrudnionych słów do pisania .
Po nieudanych próbach wykorzystania gotowych kart pracy (powiększonych i odpowiednio dostosowanych), różnorakich materiałów piśmienniczych i wszelkich pomocy, odrzuciliśmy wszystkie te formy pracy. Jednocześnie zauważyliśmy, że bardzo pomocna staje się możliwość szybkiej poprawki błędu lub nieudanej literki, wielokrotne powtórki na planszy ścieralnej, pisanie po śladzie, a to co okazało się najważniejsze, to ręczne pisanie literek. Wróciliśmy więc do zapomnianej, ale jakże intuicyjnej (i stosowanej przecież przez tyle lat przed postępem technologicznym), metody nauki pisania, gdzie literki pisane są ręcznie, indywidualnie dla każdego dziecka i z uwzględnieniem sytuacji wzrokowej każdego z nich. Dla dziecka słabowidzącego metoda wielokrotnych ćwiczeń i powtórek oraz pisania po śladzie na planszach suchościeralnych, staje się bardzo pomocna i jest niezwykłą alternatywą dla wszystkich niedostosowanych materiałów piśmienniczych. Dodatkowym i zaskakującym efektem plansz suchościeralnych, jest zabawa. Rodzice oraz nauczyciele prowadzący rewalidację, bardzo często relacjonują, że dzieci chcą pisać, ponieważ z niecierpliwością czekają na możliwość zmazania planszy. Efekt zabawy jest na tyle mocny, że dziecko zapomina o wcześniejszym zniechęceniu, płaczu, histerii i niechęci do pisania.
Zaczynaliśmy od jednego zestawu plansz suchościeralnych dla syna. Dziś z naszych plansz suchościeralnych, wykonanych indywidualnie dla każdego dziecka, korzystają dzieci niedowidzące i słabowidzące w domach oraz w szkołach, nauczyciele na lekcjach i zajęciach rewalidacyjnych, terapeuci w pracy z pacjentami. Z jednej formy plansz, powstało wiele różnych propozycji, zależnych od widzenia i możliwości grafomotorycznych dziecka. Bardzo miło jest nam obserwować postępy „naszych” dzieci niedowidzących i słabowidzących z różnych rodzajów szkół (publiczne, niepubliczne, integracyjne czy z oddziałami integracyjnymi, specjalne) oraz z tak wielu części Polski. To ogromna satysfakcja i nadzieja na dynamiczny rozwój wiedzy na temat pracy z dzieckiem z dysfunkcją wzroku w szkołach lokalnych w całym kraju.
Dokładny opis plansz znajduje się tutaj:
PLANSZE SUCHOŚCIERALNE WIELOKROTNEGO UŻYTKU, DO NAUKI PISANIA – kliknij tutaj
Zestawy plansz, w zależności od sytuacji wzrokowej i grafomotorycznej dziecka, powinny posiadać litery wyłącznie duże (przy bardzo poważnych problemach wzrokowych i dużych kłopotach z pisaniem), duże i małe jednocześnie (kiedy dziecko radzi sobie całkiem nieźle) lub oddzielnie duże i oddzielnie małe (kiedy parametry wzrokowe są trudne, ale jest szansa, że dziecko z czasem zacznie pisać zarówno literkami dużymi, jak też małymi). Nie należy dziecka zmuszać do perfekcyjnego pisania wszystkich rodzajów liter – zadaniem plansz jest również wysondowanie, czy uczeń jest w stanie w ogóle kreślić litery małe. O ile w niedowidzeniu w stopniu średnim i dużym, pisanie ręczne liter jest problematyczne ale możliwe, o tyle przy słabowidzeniu i słabowzroczności głębokiej, uczeń powinien mieć wybór pomiędzy literami dużymi i małymi – pisanie literami drukowanymi jest lepszym rozwiązaniem – zarówno przy pisaniu, jak też odczytaniu pisma ręcznego.
Czerwone lub niebieskie litery prowadnicze zawsze piszemy ręcznie. Dlaczego? Ponieważ dziecko musi pisać realne – ręcznie pisane znaki, a nie wygenerowane przez czcionkę komputera. Ponadto każde dziecko ma inne widzenie i indywidualnie podchodzimy do każdego ucznia – rodzic lub nauczyciel odpowiada na interesujące nas pytania, a my możemy dostosować litery (wielkość, tylko duże czy również małe, forma pisania znaków itp).
PLANSZE SUCHOŚCIERALNE wielokrotnego użytku, do nauki pisania – WYRAZY I ZDANIA
Zestaw plansz suchościeralnych WYRAZY I ZDANIA, przeznaczony jest do nauki pisania dzieci niedowidzących i słabowidzących . Stosowany jest również dla dzieci bez dysfunkcji wzroku, jednak z problemami o charakterze dysleksji, dysgrafii czy dysortografii. We wszystkich tych sytuacjach, kolor niebieski jest dla dzieci dobrze widoczny, dlatego pytane o zdanie, najczęściej proszą o wyrazy oraz zdania w kolorze jasno – niebieskim. Karty plansz suchościeralnych FolkSmolk, zawierają słowa oraz zdania, napisane pismem uproszczonym. Dziecko może ćwiczyć na nich najpierw pisanie po śladzie (ile razy potrzebuje). Potem słowa lub zdania może samodzielnie przepisywać w pustej liniaturze pod przewodnim tekstem niebieskim.
JAK POMÓC DZIECKU NIEDOWIDZĄCEMU I SŁABOWIDZĄCEMU W NAUCE PISANIA?
1. Do rozpoczęcia obowiązku edukacyjnego przygotowujmy się dużo wcześniej niż w wieku szkolnym – już od pierwszych lat życia.
Oddając dziecko do przedszkola lub szkoły dobrze jest wiedzieć jak najwięcej o możliwościach wzrokowych dziecka, aby móc wpływać na zalecenia i dostosowania edukacyjne. W szkole czeka nas praca przy IPET ( nie rezygnujmy z tej możliwości!!!) trzeba zatem wiedzieć, o jakie zalecenia należy wnioskować, aby były one adekwatne do dysfunkcji wzroku dziecka. Obserwujmy więc dziecko, patrzmy jak sobie radzi, jak małe przedmioty i szczegóły dostrzega, jak blisko przykłada oglądane rzeczy do oczu, co dostrzega, a czego nie dostrzega. Nie bójmy się pracy bezwzrokowej – dziecko słabowidzące i głęboko słabowidzące będzie część czynności wolało wykonać bezwzrokowo, a mimo to, może bardzo sprawnie czytać wzrokowo i pisać ręcznie literami dużymi (na komputerze doskonale sobie radzi pisząc powiększonymi literami małymi). Jeśli uczestniczymy w terapiach widzenia, chodzimy do tyflopedagoga, uczęszczamy na WWR, konsultujmy się, pytajmy, ustalajmy, co jeszcze byłoby potrzebne. Wydrukujmy zalecenia zaprezentowane we wstępie artykułu i konsultujmy się – to, co odpowiada problemom wzrokowym naszego dziecka pozostawiamy, to co jest niepotrzebne, wykreślamy. Jeśli potrzebne są konkretniejsze i dodatkowe zalecenia – wypracujmy je i dopiszmy. Prośmy o zaświadczenia, opinie, nawet krótkie notki podpisane lub „obite” przez konkretnego terapeutę, specjalistę, lekarza. To wszystko przyda się w najlepszym ustaleniu zapisu IPET. Adekwatnie i dobrze skonstruowany IPET pomaga dziecku, rodzicom oraz nauczycielom – edukacja dziecka z dysfunkcją wzroku jest wymagająca, trudna i stawia indywidualne wyzwania edukacyjne.
2. Prowadźmy naukę pisania dwuliniowo:
- pisanie ręczne wprowadzajmy bardzo spokojne i na planszach suchościeralnych wielokrotnego użytku, dziecko powinno pracować we własnym tempie i wg własnych możliwości, ćwiczone powinny być pojedyncze litery, ewentualnie sylaby i bardzo proste słowa – tak długo, jak trzeba,
- jednocześnie wprowadzajmy pisanie na komputerze w odpowiedniej wielkości czcionki – jako formę nauki pisania wyrazów i całych zdań – dzięki tej formie dziecko może pisać odpowiednio szybko i nie odbiegać od rówieśników w kolejnych fazach materiału szkolnego,
3. Dopasujmy narzędzia pisarskie przy pisaniu na papierze – nie wolno dawać dziecku ołówka HB – wolno powyżej B, najlepiej B3, B4, aż do B9, zamiast długopisów dajmy cienkopisy lub flamastry, najlepiej jednak zacząć od plansz ścieralnych i odpowiednich do nich pisaków również ścieralnych.
4. Kiedy dziecko jest już gotowe do samodzielnego pisania na papierze, zastosujmy pojedyncze kartki A4 z drukowaną lub powielaną w kolorze kontrastową liniaturą. Zeszyty w tej formie powstają w segregatorach lub skoroszytach z pojedynczych, wyjmowanych kartek. Przy lepszych parametrach wzrokowych, można stosować zeszyty dla dzieci słabowidzących.
5. Im większe niedowidzenie lub słabowzroczność, tym mniejsza odległość od pisanego tekstu. Koniecznie zapewnijmy dziecku stoliczek z podnoszonym blatem, aby uczeń nie musiał schylać się do stołu. Wystarczy standardowy stoliczek do tabletu lub laptopa z podnoszonym blatem i rozkładanymi nóżkami. Z tyłu lub z boku powinna być zamontowana lampka oświetlająca (lecz nie oślepiająca) czytaną i pisaną treść. Nie zastanawiajmy się, czy pisanie na podniesionym blacie jest normalne, czy nienormalne – profesjonalni kaligrafowie zawsze pracowali na specjalnych podstawkach i tak możemy dziecku tłumaczyć, dlaczego pisze inaczej, niż pozostałe dzieci.
6. Jeśli widzimy (jako rodzice) lub wychowawca zwraca uwagę, że uczeń trzyma NIEPOPRAWNIE flamaster – NIE zmieniajmy tego na siłę, NIE mówmy dziecku, że ŹLE trzyma pisak, ponieważ dziecko uznaje, że robi wszystko źle i łatwo zniechęca się, ma niskie poczucie własnej wartości. Zamiast poprawiać i upominać, lepiej jest umożliwić uczniowi formę wielokrotnych ćwiczeń (np. na planszach suchościeralnych) – dziecko pracując w ten sposób, w końcu wybierze najlepszą dla siebie formę trzymania flamastra i nie będzie to wpływało na wygląd liter. Nakłanianie dziecka do zmiany trzymania flamastra, ołówka itd, jest tak samo niedobre, jak przed laty musowe przestawianie dzieci leworęcznych na praworęczność.
7. Kierunek pisania litery – to również kwestia sporna. Większość dzieci pisze literę zgodnie z obecnym – zresztą bardzo modnym – zaleceniem: od prawej do lewej. Zdarza się jednak, że uczeń pisze na odwrót – od lewej do prawej. Literki mają wtedy nieco inny wygląd, a sposób pisania jest ogólnie odmienny. NIE należy jednak dziecka poprawiać, ani zmuszać do zmiany kierunku pisania – przynosi to zniechęcenie i bardzo duże problemy emocjonalne. Lepiej jest pozwolić dziecku na własny kierunek pisania, a pilnować tylko, aby literka była kształtna i dała się łatwo odczytać. Podobnie jak w punkcie powyżej – nakłanianie dziecka do zmiany kierunku pisania litery, jest tak samo niedobre, jak przed laty musowe przestawianie dzieci leworęcznych na praworęczność. Część dzieci po prostu tak pisze i trzeba wyciągnąć z tego to, co najlepsze.
8. Lateralizacja, czyli mówiąc krótko – praworęczność lub leworęczność, prawooczność lub lewooczność itd. Jeżeli wiemy, że dziecko jest jednooczne lub jedno oko jest dużo słabsze od drugiego, koniecznie zwracamy uwagę na rękę, którą dziecko pisze. Jeżeli przykładowo oko prawe jest okiem mocniejszym i dziecko pisze prawą ręką – lateralizacja sprzyja nauce koordynacji oko – ręka. Jeżeli natomiast uczeń patrzy przede wszystkim okiem lewym, a pisze ręką prawą – będzie mu trudniej. WAŻNE – nie należy samodzielnie i na siłę zmieniać ręki prowadzącej ucznia – nawet jeśli lateralizacja jest krzyżowa – naprzemienna, należy z cierpliwością pozwolić na swobodną pracę – uczeń albo nauczy się wg własnego systemu koordynować pracę oka i ręki, lub samoistnie zmieni rękę dominującą! Nie róbmy tego na siłę!
9. W przypadku dziecka słabowidzącego, należy z wielką ostrożnością i wyrozumiałością podchodzić do dokładności oraz estetyki pisma, jak również do tempa nauki pisania oraz pisania w późniejszych klasach. Nie można do końca określić widzenia dziecka niedowidzącego i słabowidzącego, koordynacja oko – ręka może być znacznie obniżona, będą pojawiać się przestawienia liter, gubienie liter w wyrazach, a nawet krótkich słów w zdaniach, niedociągnięcia do linii lub wychodzenie poza linię. Do wszystkich tych problemów należy podchodzić bardzo spokojnie, bez upominania, na rzecz tłumaczenia i z wielką ostrożnością, aby dziecka nie zniechęcić. W przypadku dziecka z dysfunkcją wzroku, nie należy nalegać na dokładność i estetykę pisma, a trzymanie się linii powinno być zdroworozsądkowe i dostosowane do indywidualnych możliwości wzrokowo – grafomotorycznych ucznia.
RODZICE, PEDAGODZY I TERAPEUCI
Jeśli macie problem z nauką pisania dziecka niedowidzącego lub słabowidzącego, powyższy artykuł pomoże Wam zrozumieć problemy i potrzeby dziecka. Jeśli jesteś rodzicem i zapoznałeś się już z tekstem, wydrukuj powyższy artykuł i pokaż opiekunowi. Tekst może przybliżyć specyfikę pracy piśmienniczej z uczniem słabowidzącym. Można znaleźć rożne opracowania na temat pracy z uczniem niedowidzącym/słabowidzącym, jednak są to zawsze ogólniki (dobre oświetlenie, więcej czasu na naukę, powiększony druk itd), ale brak jest konkretów, materiałów i jasnych wskazówek do tematu. Wychowawca, pomimo chęci może po prostu nie wiedzieć, co i jak robić, jak pracować z dzieckiem. Opisaliśmy najważniejsze kwestie w początkach nauki pisania oraz jakie pomoce są przydatne i niezbędne. Wszystko to, powinno pomóc wychowawcy w lepszym zrozumieniu potrzeb ucznia niedowidzącego/słabowidzącego, oraz w jaki sposób można ułatwić pracę piśmienniczą.
Jeśli jesteś pedagogiem, wychowawcą lub terapeutą, wydrukuj artykuł i przekaż go rodzicowi. Cały tekst jest spisem realnej pracy z dziećmi z dysfunkcją wzroku, z punktu widzenia rodzicielskiego oraz pedagogicznego jednocześnie. Zachęcamy każdą ze stron, do skorzystania z podpowiedzi.
Dołączcie do nas. Jesteśmy na Facebooku na stronie Mamotatopokazmi oraz na profilu, jako Doświadczalnia Świata.
Jeśli szukacie dla dziecka niedowidzącego lub słabowidzącego odpowiednich wizualnie plansz suchościeralnych do nauki pisania, zapoznajcie się z ofertą pomocy edukacyjnych – KLIKNIJ TUTAJ i piszcie na mail pracowni: folksmolk@gmail.com W wiadomości należy pokrótce opisać sytuację wzrokową dziecka, podać wiek dziecka oraz klasę (dziecko mogło być odraczane). Dobrze jest podać medyczną przyczynę niedowidzenia lub słabowidzenia (np. zaćma wrodzona, retinopatia wcześniacza, hipoplazja nerwów wzrokowych, wysokie wady wzroku itp). Dobrze jest również podać parametry widzenia dziecka, jeśli są znane (np. zaćma wrodzona bez wszczepów, korekcja okularowa +16 obojga oczu lub retinopatia wcześniacza z wysoką krótkozwrocznością na poziomie – 8 dioptrii, zawężone pole widzenia). Znając podstawowe informacje, możemy zaproponować najodpowiedniejszą formę plansz, najlepszy dla dziecka kolor liter oraz rodzaj liter (duże i małe oddzielnie, duże i małe naprzemiennie).
Dokładne informacje na temat zamówienia plansz suchościeralnych w pracowni FolkSmolk:
PLANSZE SUCHOŚCIERALNE WIELOKROTNEGO UŻYTKU, DO NAUKI PISANIA litery czerwone – kliknij tutaj
PLANSZE SUCHOŚCIERALNE WIELOKROTNEGO UŻYTKU, DO NAUKI PISANIA litery niebieskie – kliknij tutaj
Plansze suchościeralne do nauki pisania oraz inne pomoce edukacyjne, wykonywane są indywidualnie dla każdego dziecka. Pomoce można przeglądnąć na stronie pracowni: folksmolk.cba.pl Czas oczekiwania na wykonanie pomocy, zależny jest od ilości bieżących zamówień. Zamówienia można składać poprzez wiadomość mailową pod adres: folksmolk@gmail.com Można również kontaktować się z nami poprzez FB, pisząc wiadomość do strony: Mamotatopokazmi
Podobne artykuły:
Nauka czytania dla dzieci niedowidzących i słabowidzących – od czego zacząć? – kliknij tutaj
Nasze strony: