DZIECKO SŁABOWIDZĄCE. Wzrokowa organizacja PRZESTRZENI bliskiej i dalszej. Niemowlę, roczniak, dwulatek

Dziecko słabowidzące. Organizacja przestrzeni bliskiej i dalszej.

Dziecko słabowidzące. Organizacja przestrzeni bliskiej i dalszej.

  Narodziny dziecka słabowidzącego, niedowidzącego lub niewidomego, zawsze są szokiem dla rodziców i całej rodziny. Wzrok, to najważniejszy zmysł człowieka. Ograniczenie lub brak wzroku jest więc niezwykle trudnym wyzwaniem rodzicielskim, rozwojowym, emocjonalnym, a później również edukacyjnym. Badania prenatalne nie pokazują zdecydowanej większości wad związanych z aparatem wzrokowym. Dlatego też, rodzice przeważnie nie mają szansy, na przygotowanie się do trudnej sytuacji wzrokowej dziecka. Nawet bardzo dokładne badania usg ciążowe, nie pokażą zaćmy wrodzonej, zmętnienia rogówek, hipoplazji nerwów wzrokowych, wad budowy oczu wywołanych różnymi czynnikami, czy innych poważnych problemów wzrokowych. Zdecydowana większość rodziców nie ma świadomości, że na świat przyjdzie dziecko z problemem wzrokowym lub niepełnosprawnością wzrokową. Przygotowują się więc do narodzin dziecka widzącego, kompletując tradycyjne wyposażenie pokoju, zabawki i dekoracje, zgodne z panującą modą i własnym gustem. Codzienność pokaże jednak, że przestrzeń wzrokowa wokół dziecka z dysfunkcją wzroku, będzie niezwykle ważna i przez to właśnie, będzie też wymagała konkretnych modyfikacji i dostosowań wizualnych. Codzienność pokaże również, że zachowanie oraz wychowanie dziecka z dysfunkcją wzroku, bardzo różnią się od wszystkiego, co możemy przeczytać w standardowych poradnikach lub co możemy usłyszeć od rodziców dzieci widzących prawidłowo. Rodzice wkroczą w świat wielu poziomów widzenia oraz w świat poznania polisensorycznego, które do tej pory były im zupełnie  nieznane.

Nawet kiedy dochodzi do porodu przedwczesnego i rodzice są przygotowywani na poważne problemy ze wzrokiem wcześniaka, a szczególnie skrajnego wcześniaka, ilość problemów wcześniaczych i rozwojowych jest tak wielka, że wzrok schodzi na drugi plan. Dopiero z czasem i mijającymi miesiącami, rodzic sam zaczyna dostrzegać, z jak wieloma funkcjami rozwojowymi wiąże się ubytek wzroku. To wtedy też, rodzic dostrzega potrzebę wspomagania widzenia dziecka przede wszystkim w domu. Sam widzi bowiem, że wraz z rozwojem nawet najmniejszych potencjałów wzrokowych, walka o inne funkcje rozwojowe jest szybsza i łatwiejsza.

——————————————————————————————————–

   Wzrok jest najważniejszym zmysłem. Odpowiada za odbiór ponad 80% informacji ze świata zewnętrznego i buduje również zachowanie dziecka. Każdy problem rozwojowy jest trudny. Każda niepełnosprawność jest niezwykle ciężka dla rodziców. Problemy wzrokowe lub niepełnosprawność wzrokowa, niosą ze sobą jednak jedno z największych wyzwań rodzicielstwa. Przy prawidłowym rozwoju widzenia, już noworodek zaczyna przyglądać się mamie i tacie, zwraca uwagę na ruch, uspokaja się kiedy spostrzeże coś ciekawego. Noworodek, a potem niemowlę w pierwszych miesiącach życia widzi słabo (niska ostrość widzenia, dostrzega światło, ogólne zarysy, kontrasty intensywne kolory), jednakże przygląda się, zwraca twarz i oczy bezpośrednio na zbliżającego się rodzica. Szybko zaczyna uśmiechać się do rodziców oraz innych osób, odpowiada uśmiechem na uśmiech. Cały czas nawiązuje więź wzrokową z rodzicem, a rodzic nawiązuje więź wzrokową z dzieckiem. Wystarczy spojrzenie, aby rodzic wiedział, co dziecko zainteresowało, co wywołało uśmiech, a co wywołało lęk lub płacz.  Kiedy pojawia się poważny problem wzrokowy lub niepełnosprawność wzrokowa, zachowanie dziecka jest zupełnie inne i nieznane dla większości społeczeństwa. Rodzic musi nauczyć się funkcjonowania dziecka z dysfunkcją wzroku, a także swojego własnego funkcjonowania przy dziecku z dysfunkcją wzroku. Musi nauczyć się również potrzeb i reakcji dziecka, ponieważ są one inne, niż potrzeby i reakcje dziecka widzącego i rozwijającego się zgodnie z normami wiekowymi. 

Dziecko z poważną dysfunkcją wzroku, najczęściej nie nawiązuje kontaktu wzrokowego z rodzicem. Może nie zwracać uwagi na zbliżającą się postać, może nie dostrzegać pokazywanych mu zabawek. Bardzo często, nie uśmiecha się również do twarzy rodzica (może uśmiechać się do dostrzeżonych bodźców wzrokowych, np. do zabawki świecącej). Dziecko z poważną dysfunkcją wzroku może być również dużo bardziej płaczliwe i zagubione przez ograniczone widzenie otoczenia, może potrzebować stałego kontaktu z mamą, może się też łatwo przestraszać różnych bodźców słuchowych (np. pozytywka, głośne dźwięki) oraz dotykowych (np, pluszaki, różne faktury materiałów). To wszystko jest niezwykle trudne dla rodziców i całej rodziny. Jeśli rodzice posiadają już dzieci, muszą w zasadzie zapomnieć o wszystkim, czego nauczyli się przy wychowaniu starszych dzieci i na nowo nauczyć się zupełnie innej jakości rodzicielstwa. Przede wszystkim jednak, muszą nauczyć się widzenia swojego dziecka. Reakcje wzrokowe malutkiego dziecka słabowidzącego mogą być bardzo subtelne i niejednoznaczne, co jednak nie znaczy, że dziecko nie widzi. Jeśli potencjał wzrokowy dziecka pozwala na widzenie oraz na rozwój możliwego widzenia, rodzice muszą nauczyć się reakcji wzrokowych swojego własnego dziecka, dostosować do tych reakcji otoczenie oraz zabawki dziecka. Kiedy dziecko nie reaguje wzrokowo na rodzica, nie dostrzega standardowych zabawek, rodzic często ulega przeświadczeniu, że dziecko nic nie widzi, więc nie ma sensu dostosowywać otoczenia. Jest to jednak bardzo złudne przeświadczenie, bowiem po pierwsze wzrok cały czas się rozwija (i to bardzo intensywnie), a po drugie, nawet przy kilku procentach widzenia, dziecko potrafi dostrzec otoczenie i przestrzeń, tylko trzeba mu w tym pomóc. Pierwszą pomocą w dostrzeganiu świata zewnętrznego, jest podział na bliską i dalszą przestrzeń. Kiedy już dokonamy takiego podziału, dostosujemy bodźce wzrokowe oraz tak ważne dla rozwoju zabawki, aby dziecko miało szansę na rozwój funkcji wzrokowych oraz funkcji motorycznych.

  Od momentu postawienia diagnozy poważnego problemu wzrokowego dziecka (a dzieje się to przeważnie w pierwszych tygodniach lub miesiącach życia dziecka), codzienność i życie rodziców zmieniają się całkowicie i praktycznie z dnia na dzień. Z dnia na dzień również, rodzice rozpoczynają stresującą wędrówkę po lekarzach, przychodniach lub szpitalach, szybkie leczenie dziecka (jeśli jest taka możliwość) i rehabilitację widzenia, jeśli w pobliżu taka rehabilitacja istnieje. Oprócz tego wszystkiego, niezwykle ważna staje się domowa praca wzrokowa z dzieckiem i odpowiednie przygotowanie pokoju lub miejsca zabaw niemowlęcia, a potem małego dziecka. Miejsce zabaw i głównej aktywności dziecka, musi być w całości dostosowane do widzenia dziecka. Dlatego też należy podzielić je na strefę widzianą względnie dobrze (przestrzeń bliska) oraz strefę widzenia słabszego ( przestrzeń dalsza).

  Kiedy rodzice przynajmniej częściowo oswoją się z sytuacją, zrozumieją słabowidzenie dziecka i uporają z formalnościami, zaczynają bardzo poważnie myśleć o wczesnym wsparciu widzenia dziecka. Myślą więc o oświetleniu, odpowiednich zabawkach, różnorakich formach kontrastowych i najlepszym przystosowaniu otoczenia dziecka do rozwoju widzenia.

Miejsce zabaw i głównej aktywności dziecka, musi być w całości dostosowane do widzenia dziecka. Dlatego też, należy podzielić je na strefę widzianą względnie dobrze (przestrzeń bliska) oraz strefę widzenia słabszego (przestrzeń dalsza). Do takiego podziału będą służyły różne formy bodźców wzrokowych.  Poruszymy więc temat odpowiednich dekoracji (świetlnych, błyszczących, kontrastowych), obrazków naściennych oraz organizacji dalszej i bliższej przestrzeni dla dzieci niedowidzących i słabowidzących w pierwszych miesiącach i pierwszych latach życia. To temat niezwykle ważny i wpływający bezpośrednio na  funkcjonowanie dziecka w domu, spostrzeganie przestrzeni wokół siebie, przestrzeń bliską i dalszą, swobodę przemieszczania oraz punkty orientacyjne w domu lub własnym pokoju .

  Pierwszą kwestią z którą rodzic musi się zaznajomić i oswoić, to specyfika widzenia dziecka słabowidzącego od urodzenia i przez pierwsze lata życia. Widzenie to oraz jego rozwój,  są zupełnie inne, niż u dziecka widzącego zgodnie z przyjętymi normami, a dodatkowo jest zawsze indywidualne dla każdego dziecka z dysfunkcją wzroku. Przed rodzicem, stoi więc wielkie wyzwanie, jakim jest zaznajomienie się z widzeniem swojego własnego dziecka i dopasowanie do tego niezwykle indywidualnego widzenia,  odpowiednich zabawek i pomocy. Rodzic  zaczyna szukać i kompletować to, co na rynku zabawkarskim (dziś bardzo bogatym) wydaje się odpowiednie. Obecnie, istnieje mnóstwo artykułów, opisów, pomocy, szablonów (np. kontrastowych) i zabawek, oddziałujących na percepcję wzrokową, proponowanych dla niemowląt i małych dzieci. Część z nich faktycznie można wykorzystać, należy jednak pamiętać, że zdecydowana większość z nich dedykowana jest dzieciom widzącym prawidłowo, a co najwyżej dzieciom z niewielkim niedowidzeniem – walczących o widzenie 100%. Tylko niewielka część zabawek, pomocy, szablonów i książeczek nadaje się dla dzieci z poważnymi dysfunkcjami wzroku. Dzisiejszy przesyt artykułów dziecięcych daje wrażenie dostępności wielu propozycji, jednak tylko mała część z nich jest faktycznie odpowiednia dla widzenia, rozwijającego się w sposób odbiegający od standardu.

   Z powagą sytuacji i powszechnym niedostosowaniem materiałów wizualnych, rodzic namacalnie zderza się dopiero po podjęciu obowiązku szkolnego, kiedy to dziecko pierwszy raz mówi otwarcie, że nie widzi liter, obrazków, liniatury i innych elementów standardowych podręczników i ćwiczeń. Bardzo często, nawet podręczniki powiększone, nie spełniają minimalnych warunków komfortowej pracy wzrokowej dziecka niedowidzącego lub słabowidzącego. Wtedy też, rodzic sięga pamięcią do pierwszych miesięcy i lat życia, i dopiero wtedy zauważa, że większość zabawek udostępnionych dziecku, nie była dla niego widoczna, o czym po prostu dziecko nie potrafiło powiedzieć. 

   Dobrym przykładem niedostosowania wizualnego są powszechnie dostępne karty kontrastowe. Większość kart i książeczek kontrastowych, obecnie tak bardzo popularnych (przeważnie czarno – białych lub z domieszką kilku podstawowych kolorów – najczęściej czerwonego), może się nadawać wyłącznie z niewielkiej odległości i właściwie tylko część z nich jest widoczna dla dziecka niedowidzącego i słabowidzącego w okresie niemowlęctwa i w pierwszych latach życia. Dość często również, obrazki i zabawki wykonane są nieodpowiednio – tzn. zawsze dostosowane są do standardowego (prawidłowego) rozwoju widzenia (zawierają drobne elementy, natłok wielu kształtów na tle, dużo szczegółów całkowicie niewidocznych przy dysfunkcji wzroku). Najczęściej, osoby projektujące obrazki i zabawki dla najmłodszych, nie mają podstawowej wiedzy o widzeniu dzieci z  dysfunkcjami wzroku. Obrazki na standardowych kartach, zabawki kontrastowe, czy maty edukacyjne,  mają nieodpowiednią dla niższej ostrości widzenia formę wizualną. Są zbyt dokładne, z bardzo drobnymi szczegółami, nieprzemyślaną dekoracyjnością i trudne w odbiorze wzrokowym. Rodzic, wybierając zabawki i dekoracje lub wykonując je samodzielnie, musi wybrać formy faktycznie widoczne dla rozwijającego się wzroku oraz odpowiednie do wieku i specyfiki widzenia swojego dziecka.

  O czym więc rodzic powinien wiedzieć?

  Przede wszystkim o tym, że dziecko niedowidzące i słabowidzące, w pierwszych miesiącach życia, widzi na niewielką, a niejednokrotnie na bardzo niewielką odległość. Do tego dochodzi bardzo różny zakres ostrości widzenia – nawet niewielka odległość patrzenia nie jest wyznacznikiem widzenia wyraźnego, z czego wielu rodziców zaczyna sobie zdawać sprawę dopiero wtedy, kiedy zauważają, że ich dziecko nie wodzi wzrokiem za standardowymi zabawkami, nie dostrzega też twarzy i nie rozpoznaje ich wzrokowo. W tym miejscu koniecznie należy tę kwestię poruszyć, ponieważ jest ona niezwykle ważna dla rodziców. Umiejętność dostrzeżenia i rozpoznania twarzy u dziecka z poważnym problemem wzrokowym,  rozwija się dużo wolniej, niż u dziecka widzącego poprawnie. Czasami dziecko zaczyna rozpoznawać twarze końcem pierwszego roku życia ( przy lepszych parametrach widzenia), czasami w kolejnych latach, a czasami dużo później – nawet w wieku 8, 9 lub 10 lat (przy bardzo niskiej ostrości wzroku i złożonych problemach wzrokowych). Nie ma określonej reguły ani zasady w odniesieniu do konkretnej dysfunkcji wzroku. Trzeba jednak koniecznie pocieszyć rodziców malutkich dzieci słabowidzących – nawet bardzo niska ostrość wzroku pozwala na dostrzeżenie twarzy, jednak dziecko musi mieć czas na rozwinięcie tej umiejętności.

  Specyfika widzenia każdego dziecka jest inna i niezwykle indywidualna. Czasami pierwsze miesiące ograniczają się do widzenia najpierw kolorowych świateł i elementów błyszczących, później kontrastów, płaszczyzn, podstawowych figur geometrycznych, a wszystko z niedużej lub bardzo niedużej odległości. Z czasem wzrok rozwija się i dziecko zauważa więcej, tzn. dostrzega więcej szczegółów lub/i zwiększa się odległość widzenia, jednak dla każdego dziecka z dysfunkcją wzroku jest to proces zawsze indywidualny. W późniejszym czasie, tzn. w kolejnych latach życia, powoli klaruje się ostateczna sytuacja wzrokowa dziecka i zawsze jest ona bardzo indywidualna. Część dzieci pozostaje przy widzeniu na poziomie kilku procent, u innych widzenie rozwija się na poziom kilkunastu, a u jeszcze innych dochodzi do kilkudziesięciu procent widzenia. Jest to kwestia bardzo ważna, ponieważ każdy procent widzenia, to inne funkcjonowanie w wielu sferach życia (w tym w późniejszej edukacji) oraz inne nazewnictwo dysfunkcji wzroku. Na przełomie pierwszych lat życia dziecka, rodzic  dowiaduje się, że jego dziecko jest niedowidzące (70% – 30% widzenia), słabowidzące (30% do 5% widzenia), lub z przedziału słabowzroczności głębokiej (poniżej 5% wzroku). 

   Rozwój widzenia dziecka z poważnym problemem wzrokowym, zdecydowanie różni się od rozwoju wzroku dziecka widzącego zgodnie z przyjętymi normami. Każdy postęp może się wydłużać w czasie, ostrość widzenia może mieć różne wartości (od jednego, kilku, przez kilkanaście, aż do kilkudziesięciu procent), pole widzenia może być ograniczone i w różnym zakresie też, dziecko ogarnia wzrokowo przestrzeń wokół siebie. To, co jest również bardzo ważne, to stereotypowość w myśleniu. Jeśli dziecko widzi z niewielkiej odległości, pojawia się oczopląs lub błądzenie oczu, wydaje się, że nie ogarnia wzrokowo większych przestrzeni. A tymczasem, dziecko, nawet z bardzo niską ostrością wzroku, odbiera wzrokowo większe odległości, jednak na zupełnie innej zasadzie, niż jest to powszechnie rozumiane i wyobrażone. Dziecko słabowidzące (nawet głęboko słabowidzące – posługujące się tylko kilkoma procentami wzroku) może dostrzegać większe kształty (np. ogólne bryły mebli w odległości kilku metrów), dostrzega elementy błyszczące (nawet w dalszej odległości), różne elementy świecące (odległość może być duża), dostrzega mocne – kolorowe akcenty, dostrzega również charakterystyczne  – bardzo mocne kolorowe punkty (np. kolorowe – kontrastowe i odblaskujące obrazki lub dekoracje na ścianach). Wszystkie te spostrzeżenia, pozwalają dziecku niedowidzącemu lub słabowidzącemu, zbudować  wizualny plan przestrzenny domu, mieszkania, pokoju. Forma widzenia tych wszystkich elementów jest całkowicie inna, niż możemy sobie to wyobrazić i zawsze też jest indywidualna dla każdego dziecka. Rodzic nie powinien wyobrażać sobie jak dziecko widzi (choć w każdym rodzicu zawsze na początku jest taka chęć), bo każde wyobrażenie jest zwodnicze, odbiega od rzeczywistego widzenia dziecka i czasami może zrobić więcej szkody, niż pożytku. Najlepiej świadczy o tym rozmowa jaką odbyliśmy z naszym słabowidzącym synem. Z wielkim podekscytowaniem oglądaliśmy symulacje różnych „rodzajów” widzenia. Syn podszedł do komputera, oglądnął wszystkie filmiki, po czym spokojnie skwitował cały pokaz: „To wszystko jest tylko dla Was, moje widzenie jest zupełnie inne i nie da się go pokazać. Moje widzenie ustawiło się tak, że jest dobrze”. Tak więc, to rodzic stara się stworzyć symulację, „pogorszyć” swoje widzenie, do „poziomu” widzenia dziecka, a tymczasem, widzenie dziecka słabowidzącego jest całym jego widzeniem i nie ma ono porównania z widzeniem 100%. Ponadto, dziecko jest tak rozwojowe i „plastyczne” w rozwoju, że potrafi posługiwać się swoim widzeniem w sposób niewyobrażalny dla człowieka widzącego zgodnie z przyjętymi normami wzrokowymi. Ważne – dla jasności jeszcze jedna niezbędna uwaga: rodzic nie powinien wyobrażać sobie jak dziecko widzi, powinien jednak koniecznie sprawdzać, co dziecko  widzi i dostrzega (światło, przedmioty błyszczące, w kontrastowych kolorach, ewentualne wielkości, i odległości itp.). Określenie, co dziecko widzi, pomoże rodzicowi w odpowiednim dostosowaniu zabawek, zabaw i dekoracji najbliższej i dalszej przestrzeni wokół dziecka.

  Podstawą możliwych spostrzeżeń w dostrzeganiu przestrzeni dziecka niedowidzącego i słabowidzącego, są odpowiednie bodźce wzrokowe, a więc po kolei: kolorowe światła, elementy błyszczące i odblaskujące, odpowiednie akcenty kolorystyczne, bardzo proste formy wizualne, różne formy błyszczące i kolorowe – punkty/elementy przyciągające uwagę, które dziecko może dostrzec w dalszej przestrzeni. Nawet dorosłe osoby niewidome, posiadające poczucie światła, mówią, że widzą światło, czasami kolorowe światło, a cześć z nich również elementy błyszczące. Tak szczątkowe wzrokowo informacje, pozwalają im na wstępne zinterpretowanie i ogarnięcie przestrzeni. Wiedzą, czy jest dzień, czy noc, wiedzą gdzie są okna (kiedy jest dzień), gdzie są źródła światła sztucznego, gdzie są lustra (odbijają światło) lub inne świecące, odblaskujące czy błyszczące elementy i już tylko taka wiedza wzrokowa, jest dla nich przydatna przestrzennie. Również osoby, które straciły wzrok, a dzięki operacjom odzyskały „tylko” możliwość widzenia światła i elementów błyszczących, mówią, że dla nich – ociemniałych, to bardzo dużo, ponieważ łatwiej jest im odzyskać pewną część samodzielności. 

 Jak więc wiele może nauczyć się małe dziecko niedowidzące i słabowidzące o interpretowaniu przestrzeni, jeżeli dostrzega nie tylko światło, ale również rzeczy błyszczące, kontrasty, kolory, kształty, duże bryły, szacuje odległość itp. Aby jednak mogło się szybciej tego wszystkiego nauczyć, należy udostępnić mu odpowiednią ilość świateł, kolorów, elementów błyszczących lub kontrastowych i kontrastujących. Dlatego tak bardzo uczulamy rodziców, aby unikali pustych białych ścian, jasnych i jednolitych mebli, mdłych dywanów i jednolitych podłóg. W domu, w którym jest malutkie lub małe dziecko niedowidzące lub słabowidzące, powinno być kolorowo, powinny być również charakterystyczne – świecące, błyszczące, kolorowe i kontrastowe punkty, które staną się podstawą do zbudowania zarysu większej przestrzeni. Jasne i jednolite przestrzenie, malutkie dziecko z poważną dysfunkcją wzroku może spostrzegać jako mgłę, co negatywnie wpływa na jego wzrokową orientację w przestrzeni domu i wydłuża proces samodzielnego przemieszczania się w większych przestrzeniach. Bardzo ważne więc jest, aby wprowadzać zdecydowane i odpowiednio dostosowane wizualne punkty świecące, błyszczące i akcenty kolorystyczne w przestrzeni pokoju dziecka lub całego domu. Kolorowe światełka, elementy błyszczące, kontrastowe obrazki i dekoracje naścienne, w niezwykle prosty sposób generują widoczne i zauważalne bodźce wzrokowe. Każdy rodzic może odpowiednio przygotować dom, do sprawnego rozwoju dziecka niedowidzącego lub słabowidzącego i może zrobić to w prosty sposób.

  Kiedyś, dostęp do wiedzy był dużo bardziej ograniczony niż w obecnych czasach. Był również dużo mniejszy do odpowiednich i różnorakich materiałów wzrokowych. Zarówno takich, które rodzic może sam wykorzystać we własnych konstrukcjach dla dziecka, jak również już wykonanych i gotowych do założenia. Z wielkim zadowoleniem zauważamy, że coraz więcej rodziców bardzo świadomie i odważnie podchodzi do odpowiedniego przystosowania domu dla komfortowego rozwoju dziecka z dysfunkcją wzroku. Do lamusa powoli odchodzi również przekonanie, że rodzic może niewiele i że się „nie zna”. Dzięki własnemu zaangażowaniu rodziców, dzieci niedowidzące i słabowidzące, mogą lepiej wykorzystywać swoje indywidualne możliwości wzrokowe w domu i na zewnątrz, lepiej przystosowują się do codzienności, lepiej radzą sobie w różnych środowiskach, są bardziej odważne i mają większe poczucie własnej wartości. Są to cechy rozwojowe, które mają bezpośredni wpływ na funkcjonowanie dziecka z dysfunkcją wzroku w środowisku rodzinnym, rówieśniczym, a potem szkolnym i w końcu w dorosłości.

  Ponadto, rozwój widzenia w domu w pierwszych miesiącach życia, bezpośrednio wpływa na rozwój widzenia na zewnątrz – w późniejszym czasie. Większość rodziców bardzo przeżywa sytuację, kiedy obserwują, że ich kilkumiesięczne dziecko z poważnym problemem wzrokowym, w czasie spacerów na zewnątrz, praktycznie nie chce otworzyć oczu. Kiedy w końcu widzą, że dziecko oczy otworzyło, to najczęściej ma światłowstręt i  bardzo silny oczopląs. Jest to częsta i zawsze bardzo trudna sytuacja dla rodziców. Tym bardziej, że na spacerze w przestrzeni publicznej, duży oczopląs u malutkiego dziecka nierzadko przyciąga spojrzenia przechodniów, czasami nawet słychać komentarze, co tylko pogarsza komfort psychiczny rodzica. Do głowy natychmiast przychodzą czarne scenariusze, sugerujące, że tak już zostanie, a dziecko będzie kompletnie nieporadne na zewnątrz. W domu natomiast, rodzice zauważają, że niemowlę otwiera oczy, oczopląs zmniejsza się i dziecko pracuje wzrokowo. Dlatego też, warto pracować najpierw w domu oraz w pomieszczeniach zamkniętych, u terapeuty widzenia (terapie gabinetowe), usprawniać widzenie w każdym czasie aktywności dziecka, a to z czasem przełoży się na widzenie w środowisku zewnętrznym. Z czasem oraz wraz z rozwojem dziecka, oczopląs na zewnątrz powoli zmniejsza się i dziecko zaczyna korzystać wzrokowo z uroków zabaw na powietrzu. Wielkim przeżyciem dla rodzica jest moment, kiedy pewnego dnia, dziecko posługujące się kilkoma lub kilkunastoma procentami wzroku, mówi, że widzi księżyc, chmury, smugę po samolocie ponaddźwiękowym, podaje dokładny kolor nieba, widzi wysokość drzew i wiele innych zjawisk. Widzenie to jest zupełnie inne niż przy prawidłowym rozwoju wzroku, ale pokazuje jednocześnie, że dziecko słabowidzące również ogrania wzrokowo duże przestrzenie, pomimo niskiej ostrości widzenia. Dlatego właśnie, naprawdę warto ułatwić mu umiejętność wzrokowego układania przestrzeni z dostrzeżonych i charakterystycznych punktów wizualnych w domu, co potem przeniesie się na widzenie przestrzeni na zewnątrz.

  Jak więc zabrać się do wizualnego przygotowania pokoju lub mieszkania i na co zwrócić uwagę?

1.  OŚWIETLENIE.

  Pierwszą i najważniejszą kwestią jest odpowiednie oświetlenie. Pamiętajmy, aby pokój dziecka lub miejsce zabaw, były bardzo dobrze oświetlone i wszędzie  tam, gdzie przebywa dziecko, panowała dobra jasność i widoczność. Chodzi zarówno o światło naturalne, jak też sztuczne białe lub żółte oraz szczególnie ważne, światło kolorowe (kolorowe światła budują widzenie koloru). Zawsze należy pamiętać o dwóch przestrzeniach – bliskiej (lepiej widocznej dla dziecka) i dalszej (trudniejszej do spostrzeżenia). Zarówno w bliskiej, jak też dalszej przestrzeni bardzo ważne są kolorowe światełka. Trzeba brać pod uwagę 2 rodzaje kolorowych świateł – słabe i delikatne do pracy z bliska oraz mocniejsze i bardziej widoczne przywieszone dalej, wyżej  i  w różnych odległościach.  Kiedy pracujemy z dzieckiem i z kolorowymi światełkami z bliska, pamiętajmy o lekkim lub dużym zaciemnieniu. Poziom zaciemnienia musi być adekwatny do widzenia dziecka – im maluch słabiej odbiera bodźce wzrokowe, tym bardziej zaciemniony musi być pokój. Tylko wtedy światełka będą przez dziecko dobrze widziane. Jeśli rodzic nie ma pewności,  jaki poziom zaciemnienia  powinien zastosować, warto  dopytać o to lekarza prowadzącego leczenie lub terapeutę widzenia, który zna sytuację wzrokową dziecka i prowadzi terapię gabinetową.

Lampion wodny folksmolk wczesna terapia widzenia

Lampion wodny FolkSmolk – zabawka świecąca terapeutyczna, lampion – wczesne wspomaganie widzenia w domu

Więcej o Lampionie wodnym kliknij tutaj

W czasie, kiedy nie pracujemy z dzieckiem i z kolorowymi światełkami, a dziecko jest aktywne (nie śpi), pamiętajmy o bardzo dobrym oświetleniu pomieszczenia lub miejsca zabaw dziecka. Zawsze podczas aktywności dziecka, bardzo dobre oświetlenie jest konieczne. Nie może być półmroku, zaciemnienia lub niedoświetlenia. Tutaj oszczędności na prądzie lub żarówkach są absolutnie niedopuszczalne.  Trzeba  pamiętać, że dziecko uczy się widzieć, ma obniżoną ostrość wzroku, może mieć ograniczone pole widzenia i dobre oświetlenie pomaga w łatwiejszym dostrzeganiu przestrzeni – zarówno bliższej, jak też dalszej. Nawet jeśli wiemy, że dziecko widzi na niewielką odległość i wydaje się, że nie dostrzeże tego, co jest nieco bardziej odległe, dbajmy o dobre oświetlenie i odpowiednie punkty obserwacyjne w dalszej odległości (o nich w kolejnych punktach). Najlepsze jest oczywiście światło naturalne, jeżeli jednak nie ma go wystarczająco dużo (małe okna w pokoju, zacienione miejsce), koniecznie należy pokój doświetlić odpowiednim światłem sztucznym. Przy wyborze odpowiedniego światła sztucznego, rodzice świetnie sobie radzą, poszukując najlepszych jakościowo żarówek i odwiedzając salony oświetleń .

2. NIEMOWLĘ NIEDOWIDZĄCE I SŁABOWIDZĄCE, A ODPOWIEDNIE WZROKOWO ZABAWKI I POMOCE.                                                 

   Czas niemowlęctwa w sytuacji zdiagnozowania poważnych kłopotów wzrokowych jest bardzo trudnym czasem dla rodziców, a także dla dziecka. Z jednej strony pojawia się konieczność diagnozy i pierwszy szok, wizyty lekarskie, leczenie, możliwe operacje, stres i potężne zmęczenie fizyczne.  Z drugiej strony natomiast rodzice cały czas zastanawiają się, co i jak widzi ich dziecko. Oczywiste stają się w tym pytania o widzenie odległości, a więc najbliższej i dalszej przestrzeni oraz odpowiednich pomocy i zabawek. Warto porozmawiać o tych zagadnieniach z lekarzem prowadzącym leczenie okulistyczne, mającym doświadczenie w leczeniu konkretnej dysfunkcji wzroku u dzieci oraz wiedzę o przybliżonych wartościach widzenia konkretnego schorzenia. Bardzo wartościowych i konkretnych informacji może udzielić doświadczony terapeuta widzenia, pracujący z dziećmi słabowidzącymi, jeżeli taki specjalista jest w terenie zamieszkania rodziny. Jeśli nie ma dostępu do specjalistów z zakresu terapii widzenia w konkretnej okolicy, a lekarze mogą tylko orientacyjnie określić widzenie dziecka, rodzice mogą samodzielnie poczynić bardzo ogólne obserwacje – podstawowe informacje o własnych obserwacjach rodzica, zawarliśmy w oddzielnym i obszernym artykule:

ZABAWY i ZAJĘCIA PLASTYCZNE – jako źródło wiedzy o WIDZENIU dziecka NIEDOWIDZĄCEGO i SŁABOWIDZĄCEGO: niemowlę, roczniak i dwulatek – kliknij tutaj

Rodzice zaczynają również szukać zabawek, i pomocy wpływających na rozwój widzenia, dostępnych na bogatym dziś rynku dziecięcym. Należy pamiętać, że zabawki wzrokowe dla dziecka niedowidzącego i słabowidzącego stanowią pierwszą – domową, codzienną i najbardziej naturalną dla dziecka – terapię widzenia. Malutkie dziecko najwięcej czasu spędza w domu i to tutaj odbywa się w największym stopniu proces rozwoju widzenia niemowląt i małego dziecka. Istotne więc jest wybranie odpowiednich wzrokowo zabawek, które stają się również najważniejszymi i codziennymi elementami wizualnymi – budującymi przestrzeń bliską lub dalszą (w zależności od ich wykorzystania i warunków wzrokowych dziecka). Jeśli to możliwe, bardzo dobrze jest, kiedy dziecko uczestniczy w profesjonalnej – gabinetowej rehabilitacji wzroku, u terapeuty widzenia. Wielu rodziców zgłasza jednak, że w ich okolicy zamieszkania takich specjalistów nie ma lub ci obecni, nie pracowali z dzieckiem z tak poważną sytuacją wzrokową. Wtedy, najczęściej decydują się na dojazdy raz na jakiś czas do terapeutów z daleka, a większość pracy wzrokowej wykonują z dzieckiem w domu sami.  Należy jednak pamiętać również, że dom, pokój i miejsce zabaw dziecka są miejscami, w których odbywa się codzienny i stały proces rozwoju wzroku i to rodzic właśnie, sam staje się codziennym rehabilitantem wzroku malutkiego dziecka. Jest to całkowicie wykonalne w warunkach domowych. Przy współpracy z terapeutą w zajęciach gabinetowych, rodzic ma profesjonalne wsparcie, pomoc i podpowiedzi. Kiedy w najbliższej okolicy nie ma żadnego terapeuty widzenia, wtedy własne zaangażowanie rodziców, pomysłowość i dociekania oraz poszukiwania odpowiednich wzrokowo zabawek, stają się podstawą do codziennej pracy z dzieckiem. 

Bardzo często otrzymujemy pytania od rodziców, którzy zabierają się za wybranie pomocy wzrokowych dla dziecka w domu. Podsyłają nam linki z artykułami zabawkarskimi i pytają o faktyczną użyteczność wzrokową znalezionych produktów. Najczęściej pojawiają się więc maty i zabawki kontrastowe, karty kontrastowe, pluszaki kontrastowe i wiele innych pomocy dostępnych w sklepach dla niemowląt. Jest taki przesyt zabawek, że wszystko wydaje piękne i przydatne. Odpowiadając, zawsze jednak uczulamy, że należy pamiętać o tym, że większość zabawek i pomocy kontrastowych dla niemowląt jest wykonana dla rozwoju widzenia niemowląt bez dysfunkcji wzrokuto niezwykle istotne, ponieważ mogą tylko częściowo nadawać się dla dziecka niedowidzącego i słabowidzącego w pierwszych miesiącach życia, a czasami nawet dłużej. Owszem, pomoce te, wcześniej, czy później mogą się przydać, ponieważ wzrok dziecka rozwija się, jednak czas ich wykorzystania może być bardzo różny. Niektóre pomoce kontrastowe – małe i z drobnymi elementami – dziecko niedowidzące i słabowidzące może być w stanie  zinterpretować dopiero w wieku kilku lat!!!. Na pierwsze miesiące życia dziecka niedowidzącego i słabowidzącego, warto więc  wybierać zabawki i pomoce kontrastowe bardzo dokładnie i celowo

   Wybierajmy te, które są dość duże i w najbardziej prostych kształtach, są kolorowe (mają kilka kolorów, nie tylko czerń i biel), kontrastowe (mają kilka kontrastujących ze sobą kolorów), mają duże elementy i nie mają bardzo drobnych szczegółów. Inaczej, dziecko ich po prostu dokładnie nie zinterpretuje wzrokowo – zobaczy nijaki kształt z nijakimi plamami. Dla przykładu można opisać czarno – białe, małe karty kontrastowe. Rodzic widzi białą lub czarną kartę z wewnętrznym dość wyraźnym, ale skomplikowanym kształtem, (np. kot, pies, dom, auto itp.). Dziecko natomiast widzi biały lub czarny kwadrat i początkowo nic więcej – nie dostrzega i nie interpretuje przez długi czas wewnętrznego – skomplikowanego kształtu. Kiedy natomiast nastąpi postęp  i zacznie dostrzegać wewnętrzny kształt, to nie zobaczy od razu kota, psa, czy domku, lecz nijaką w kształcie białą lub czarna plamę. Podobnie jest z kontrastowymi zabawkami – pluszakami. Rodzic widzi uroczą zabawkę, przeważnie w czarno – białe lub kolorowe pasy, czy kraty. Dziecko natomiast, może dostrzec tylko ogólny – nijaki zarys, poszczególne elementy kontrastowe (czasami tylko jako rozmazane plamy), a w całości zabawka nie ma konkretnego kształtu dla dziecka (wzrok jeszcze nie potrafi zinterpretować formy skomplikowanej). Rodzic widzi kolorowego pieska, kotka lub inne zwierzę, a dziecko widzi obłą mieszaninę barw. Karty i zabawki takie mogą przydać się jako dodatek do form prostszych, bowiem wszystko co może pomóc i nie zaszkodzić jest dobre. Należy  jednak mieć świadomość, że wzrokowo, dziecko nie potrafi wyciągnąć z nich pełnych wartości, a natłok drobnych i niewyraźnych dla dziecka szczegółów, może ostatecznie opóźniać dostrzeganie kształtów, figur i poszczególnych elementów. Stworzone są one bowiem dla dzieci widzących prawidłowo, a o niestandardowym rozwoju widzenia przy dysfunkcjach wzroku, często projektanci po prostu nie myślą. 

  W tym miejscu znów należy przytoczyć przykład szkolny. Specyfika niedostosowania pomocy wizualnych jest bardzo dobrze widoczna, kiedy dziecko niedowidzące lub słabowidzące rozpoczyna edukację w szkole i nagle rodzic dostrzega problemy we wzrokowym zinterpretowaniu książek, ćwiczeń, kart pracy i wielu innych materiałów. Nawet książki powiększane w wielu wypadkach kompletnie się nie sprawdzają. O ile jednak kilkulatek powie, że czegoś nie widzi i nie dostrzega, o tyle niemowlę, roczne i dwuletnie  dziecko nie potrafią powiedzieć, co widzą, a czego nie. Samo sięganie do zabawki, nie oznacza, że dziecko całkowicie dobrze interpretuje ją wzrokowo, a tak właśnie myśli rodzic, który dopiero zaczyna zapoznawać się z widzeniem swojego dziecka. 

  Bardzo trudno jest rodzicowi wyobrazić sobie widzenie dziecka z dysfunkcją wzroku i wybrać najlepsze w formie wizualnej zabawki, karty i pomoce. Dużo łatwiej wyjaśnić tę sytuację za pomocą analogicznej prawidłowości u dzieci niedosłyszących z  perspektywy rozwoju mowy. Kiedy dziecko nie mówi lub mówi słabo, źle fonetycznie i ogólnie niepoprawnie przez problemy ze słuchem, rodzic słyszy błędy i zdaje sobie sprawę z poziomu dysfunkcji. Logiczne więc staje się dla niego, że przy dysfunkcji słuchu, podczas nauki mówienia, należy mówić do dziecka powoli, wyraźnie, wyodrębniać poszczególne głoski, sylaby, słowa i proste zdania. Tak samo jest w rozwoju widzenia dziecka z dysfunkcją wzroku i odpowiednich do tego rozwoju – bodźcach wzrokowych. Tutaj jednak rodzic nie może zobaczyć, w jaki sposób dziecko widzi, często więc nie zdaje sobie sprawy z poziomu dysfunkcji wzroku. Podając dziecku niedowidzącemu i słabowidzącemu nieodpowiednie (zbyt zaawansowane wizualnie) karty kontrastowe i zabawki, to tak, jakby do dziecka niedosłyszącego mówić głośno, jednak szybko, niewyraźnie i w bardzo złożony – trudny sposób. Dziecko nie ma więc szansy na dobre usłyszenie, zrozumienie i nauczenie się głosek, sylab i słów w dostępny dla swojego słyszenia sposób, a cały proces nauki mówienia będzie się wydłużał. Podobnie jest w rozwoju widzenia dziecka z dysfunkcją wzroku – tylko przy odpowiednich – prostych  i wyodrębnionych formach wizualnych, dziecko ma szansę na dostrzeżenie, zinterpretowanie, zapamiętanie i nauczenie się kształtu, koloru i każdego nowego bodźca wizualnego. 

   Dlaczego jest to tak ważne? Odpowiedź dotyczy po pierwsze rozwoju wzroku dziecka – tylko odpowiednie formy wizualne, dostosowane indywidualnie do widzenia dziecka, pozwalają na szybsze postępy w rozwoju widzenia. Po drugie natomiast, odpowiedź dotyczy komfortu psychicznego rodzica. Kiedy dziecko nie dostrzega zabawek kontrastowych – nawet z bardzo bliskiej odległości, rodzic zamartwia się i i przeżywa stały stres, a w jego głowie pojawiają się najczarniejsze scenariusze. A tymczasem, dziecko na początkowym etapie nauki widzenia, po prostu nawet nie miało szansy dostrzec karty, czy zabawki zbyt zaawansowanej wizualnie, która nie była dostosowana jeszcze do jego percepcji. Być może za kilka lub kilkanaście miesięcy,  dziecko dostrzeże wszystko ze standardowych zabawek kontrastowych, jednak najpierw, musi przejść przez naukę widzenia dużo prostszych form wizualnych.  

  Co w takim razie, dziecko z dysfunkcją wzroku może dostrzec w pierwszym – najtrudniejszym czasie oraz w kolejnych miesiącach niemowlęctwa?

Przede wszystkim kolorowe światła lub światełka – o tym pisaliśmy już wielokrotnie w innych artykułach oraz w obecnym artykule – w punkcie wyżej. Powinny więc pojawić się zabawki świecące – najlepiej kilkoma kolorami. 

Lampiony wodne FolkSmolk, wczesna terapia widzenia w domu

Lampiony wodne FolkSmolk, wczesna terapia widzenia w domu

Więcej o Lampionie wodnym kliknij tutaj

 

Lampion wodny opis zabawki oraz jak zamówić kliknij tutaj

 

Wraz z rozwojem widzenia, dziecko może dostrzec to, co błyszczy, potem podstawowe i bardzo proste kształty geometryczne błyszczące, kształty geometryczne w kontrastowych kolorach. Bardzo ważne jest, że dziecko najpierw zauważa wyłącznie kształt bez żadnego tła – nie potrafi zinterpretować wewnętrznego kształtu na tle.  Dopiero później pojawia się możliwość dostrzeżenia kontrastowego – kolorowego kształtu geometrycznego na tle (np. błyszczącym) lub błyszczącego kształtu geometrycznego na kolorowym – kontrastowym tle. Z czasem dziecko zaczyna również dostrzegać szczegóły, jednak powinny być one bardzo proste i dobrze widoczne.

 Rodzice mogą wiele pomocy błyszczących i kontrastowych wykonać samodzielnie,  wybierając różnorakie materiały błyszczące i w kontrastowych barwach. Można również wyciąć i pokolorować najprostsze kształty geometryczne – duże i wyraźne. Powinny więc pojawić się proste i wyraźne koła, kwadraty, trójkąty oraz kratownice lub pasy. 

Pamiętajmy również o bezpieczeństwie odpowiednich wzrokowo zabawek obserwacyjnych w  czasie niemowlęcym. Niemowlę wszystko chce dotknąć i włożyć do ust, dlatego zabawki obserwacyjne, podawane dziecku do rączki, nie mogą być zbyt małe, nie mogą się podrzeć, ani nie mogą być wykonane z materiałów potencjalnie niebezpiecznych. Zachęcamy do samodzielnego wykonywania zabawek obserwacyjno – sensorycznych dla dzieci.

Jeżeli jednak rodzice nie czują się na siłach, aby samodzielnie wykonać odpowiednie wzrokowo i bezpieczne zabawki świecące oraz błyszcząco – kontrastowo – sensoryczne, można zamówić gotowe.   Jak zawsze polecamy w takich sytuacjach zabawki z własnej pracowni FolkSmolk. Są to zabawki terapeutyczne sprawdzone wzrokowo oraz wykonywane indywidualnie dla każdego dziecka oraz indywidualnie w każdej sytuacji wzrokowej. 

 

Pracownia FolkSmolk programu „Mamo, Tato – Pokaż mi!”. Pomoce wzrokowe oraz edukacyjne dla dzieci słabowidzących  – KLIKNIJ TUTAJ

 

Plansze edukacyjne, sensorki zapachowe FolkSmolk - błyszczące, mamotatopokazmi.pl

Plansze edukacyjne, sensorki zapachowe FolkSmolk – błyszczące, mamotatopokazmi.pl

Plansze edukacyjne, sensorki zapachowe FolkSmolk - kontrastowe, mamotatopokazmi.pl

Plansze edukacyjne, sensorki zapachowe FolkSmolk – kontrastowe, mamotatopokazmi.pl

Do pomocy błyszczących i w najprostszych kształtach geometrycznych, można dobierać zabawki i karty kontrastowe standardowe – dla niemowląt widzących prawidłowo, jednak należy zwracać uwagę na ich wygląd. Wybierajmy te, które  mają kształty bardzo proste (najlepiej zbliżone do geometrycznych), wzory kontrastowe są duże i proste (bez skomlikowanych i drobnych wzorków), a zabawki i karty mają kilka kolorów (nie tylko czerń i biel). Bardzo często, niemowlęta same pokazują, co im się najbardziej podoba, a wybór zawsze jest zaskakujący dla rodzica. Może to być bowiem błyszczący i odblaskujący brelok do plecaka, opaska fluorescencyjna na ramię  dla pieszego, rozwijające się – dmuchane trąbki urodzinowe, kolorowa i szeleszcząca kokarda dekoracyjna z bukietu kwiatów oraz wiele innych niespotykanych rzeczy. Sprawdzają się również lustra (odblaskują, odbijają światło i błyszczące zabawki). Pamiętajmy, że dziecko niedowidzące lub słabowidzące w pierwszych miesiącach życia nie zobaczy w lustrze swojego odbicia – nie zniechęcajmy się tym, lustro doskonale odbija bliki świetlne, odpowiednie zabawki i buduje różne przestrzenie, co już jest bardzo ciekawe dla dziecka. Dobre są również oświetlane gryzaki dziecięce i kolorowe – bardzo proste łańcuchy zabawek na wózek. Wszystkie zabawki powinny być dobrze oświetlone, oraz wg potrzeby, należy zrobić odpowiednie zaciemnienie pozostałej części pokoju.  Nawet najprostsze zabawki zawsze można przywiesić i umieścić w różnych odległościach, co staje się podstawą do spostrzegania zależności przestrzennych.

Przywieszone gryzaki dziecięce i samodzielne plansze samodzielne kształty geometryczne - zabawa z lustrem - mamotatopokazmi.pl

Przywieszone gryzaki dziecięce i samodzielne plansze samodzielne kształty geometryczne – zabawa z lustrem – mamotatopokazmi.pl

Wraz z rozwojem widzenia, mogą pojawiać się elementy bardziej skomplikowane i szczegółowe na standardowych zabawkach, jednak zawsze muszą być dostosowane do widzenia dziecka. Rodzic musi obserwować reakcje wzrokowe oraz zainteresowanie dziecka i tylko, kiedy widzi, że dziecko interesuje się drobniejszymi elementami, wprowadzać nowości. Jeżeli natomiast dziecko ewidentnie nie przejawia zainteresowania, nie wprowadzajmy nic na siłę – to nie przyspieszy rozwoju widzenia, a tylko rodzic będzie przeżywał rozczarowanie z braku tak bardzo oczekiwanego postępu.                                                                                                                                     

3. NIEMOWLĘ NIEDOWIDZĄCE I SŁABOWIDZĄCE – ORGANIZACJA PRZESTRZENI BLISKIEJ I DALSZEJ. 

To bardzo trudna kwestia, niezwykle indywidualna i zawsze związana z widzeniem konkretnego dziecka. Tu nie ma żadnych reguł, żadnych stałych wytycznych, ani żadnych pewników, które mówią, że konkretna dysfunkcja lub schorzenie dają konkretne parametry wzrokowe. Dzieci z tym samym typem dysfunkcji mają różne parametry widzenia i u każdego też, widzenie rozwija się w swoim własnym tempie,  w tym również widzenie przestrzeni bliższej i dalszej.

Mówiąc o niemowlętach, myślimy o dzieciach w przedziale wiekowym od urodzenia do końca 12 miesiąca życia. W zakres wiekowy niemowląt wchodzi czas noworodka ( pierwszy miesiąc życia) oraz kolejne miesiące do ukończenia 1 roku życia.

Niemowlę - przedział czasowy - grafika

Niemowlę – przedział czasowy – grafika

Czas niemowlęctwa, to szczególnie trudny i stresujący okres. Konieczne jest jak najszybsze leczenie i jak najszybsze wspomaganie widzenia. U jednych dzieci widać szybkie postępy w rozwoju widzenia, dzięki czemu dziecko łatwiej ogarnia wzrokowo przestrzeń wokół siebie oraz przestrzeń dalszą. W innych sytuacjach natomiast, dziecko dłużej lub dużo dłużej koncentruje się najpierw na światłach, a dopiero potem na elementach błyszczących. Najpóźniej pojawia się widzenie kontrastów, zabawek kontrastowych, zabawek i przedmiotów „zwykłych”. 

Czy można więc wspomagać u niemowląt niedowidzących i słabowidzących spostrzeganie przestrzeni, przy tak różnych parametrach wzrokowych i widzeniu tak różnych bodźców wzrokowych?

Można, jednak trzeba dopasować dekoracje oraz pomoce wizualne do konkretnego widzenia. Rodzic musi bardzo analitycznie obserwować reakcje dziecka na spostrzeganie bodźców wzrokowych. Dobrze jest również konsultować się z lekarzem prowadzącym leczenie oraz terapeutą widzenia, czy doświadczonym tyflopedagogiem, a połączenie opinii może pomóc w ustaleniu najlepszego postępowania. Z jednej strony, same obserwacje mogą wydawać się trudne i pracochłonne, jednak kiedy już ich dokonamy, organizacja przestrzeni dla niemowlęcia niedowidzącego lub słabowidzącego, może okazać się dość prosta.

  • Jeżeli rodzic zauważa, że dziecko spostrzega (zatrzymuje wzrok, obserwuje, nieco uspokaja się oczopląs) przede wszystkim kolorowe światełka i światła, oprzyjmy organizację przestrzeni bliskiej oraz dalszej początkowo, właśnie na światłach i światełkach.

W bliższej odległości, a więc w bliskiej przestrzeni skupmy się na delikatnych światełkach i odpowiedniej zabawce świecącej kolorowo. Ważne jest, aby dziecko mogło zabawkę świetlną wziąć do rąk, dotykać ją, obracać, potrząsać, a nawet (co jest bardzo ważne dla rozwoju wzroku części dzieci), przysuwać ją blisko oczu. Dopasujmy więc natężenie światła do poziomu dysfunkcji wzroku. Zabawki świetlne mają ogromne i nieprzecenione znaczenie w pierwszym rozwoju widzenia niemowląt z problemami wzrokowymi. 

Świetlna butelka – lampion FolkSmolk, zabawka świetlna, lampion – wczesne wspomaganie widzenia w domu – mamotatopokazmi.pl

 

Dalszą odległość i widzenie dalszej przestrzeni, możemy zorganizować przy pomocy mocniejszych świateł. Dobrym przykładem jest taśma led multikolor rozciągnięta wysoko na suficie. Dobrze jest kupić długą taśmę wielokolorową i rozciągnąć ją po dużej przestrzeni sufitu. Przy zakupie trzeba kierować się bezpieczeństwem produktu – dobrze jest kupować taśmę w sklepie stacjonarnym i zapytać o jakość taśmy. Nie wolno jej zostawiać włączanej na noc lub wyjść z domu i pozostawić ją bez nadzoru. U dzieci leczonych neurologicznie, warto dopytać lekarza neurologa o możliwość zastosowania taśmy zmieniającej kolory. Można ewentualnie ustawiać świecenie jednolite (bez automatycznej zmiany kolorów), a kolor światła zmieniać ręcznie, co jakiś czas – neurolog z pewnością podpowie, jakie formy świecenia są dopuszczalne. Jeżeli nie uda nam się kupić taśmy led, można zaopatrzyć się w nowoczesne – kolorowe lampki choinkowe. Kupujmy lampki wysokiej jakości, z atestami i zabezpieczeniami. Nie kupujmy natomiast lampek niskiej jakości i migających wściekle, pulsacyjnie lub szybko.

Taśma LED multicolor - mamotatopokazmi.pl

Taśma LED multicolor – mamotatopokazmi.pl

Można również kupić kilka kolorowych żarówek i umieścić je w różnych miejscach pokoju lub miejscu zabaw dziecka. Bardzo sprawdza się też żarówka dyskotekowa, która wyświetla kolorowe zajączki świetlne po dużej przestrzeni pokoju. W przypadku żarówki dyskotekowej, również ważna jest ostrożność u dzieci leczonych neurologicznie. Jeśli natomiast nie ma żadnych przeciwwskazań, efekty świetlne są dla dzieci fascynujące i pojawiają się na całej – dużej dla dziecka – przestrzeni pokoju.

Żarówka dyskotekowa - mamotatopokazmi.pl

Żarówka dyskotekowa – mamotatopokazmi.pl

  • Jeżeli zauważamy, że dziecko dostrzega elementy błyszczące, zbudujmy przestrzeń bliską i dalszą z zabawek i dekoracji błyszczących. Dając za przykład  plansze edukacyjne, których my używamy, zawsze polecamy rodzicom, aby w bliskiej odległości dziecka, przywiesili samodzielne kształty geometryczne – stroną błyszczącą do dziecka. Odległość powinna być dostosowana do konkretnego widzenia dziecka – powinno ono dostrzec bez problemu samodzielne kształty. Dla części dzieci, odpowiednią odległością będzie więc kilkanaście centymetrów, dla innych pół metra, a dla jeszcze innych metr. Jest to zawsze kwestia bardzo indywidualna. Dziecko może dostrzec, zinterpretować i zapamiętać najprostsze kształty: trójkąt, kwadrat, koło. Błyszczący kształt z kolorową obramówką ma przyciągnąć uwagę, spojrzenie i zainteresowanie niemowlęcia w najbliższej przestrzeni. 
Plansze edukacyjne, sensorki zapachowe - samodzielne kształty geometryczne FolkSmolk, mamotatopokazmi.pl

Plansze edukacyjne, sensorki zapachowe – samodzielne kształty geometryczne FolkSmolk, mamotatopokazmi.pl

W dalszej odległości natomiast, polecamy rodzicom umieścić plansze – kształty geometryczne na tle, a konkretnie kolorowy kształt na srebrnym tle. Te plansze są większe, dlatego mogą być umieszczone dalej, niż samodzielne kształty geometryczne, aby tam przyciągały wzrok i spojrzenie niemowlęcia. Odległość, również jest bardzo indywidualna, może to być pół metra, metr, lub półtora metra – rodzic musi podjąć adekwatną decyzję. Razem z kształtami samodzielnymi, plansze z tłem tworzą pierwsze punkty obserwacyjne – przestrzenne, budujące spostrzeganie przestrzeni najbliższej i nieco dalszej. Kiedy wzrok jest rozwinięty bardziej, dziecko może dostrzec nie tylko prostokątne – błyszczące formy plansz, ale również kolorowe obramówki oraz kolorowe, wewnętrzne kształty: trójkąt, kwadrat i koło. Plansze dobrze jest oświetlać latarką, aby pomóc dziecku zwrócić uwagę na konkretny kształt, oraz przenosić spojrzenie z planszy na planszę.

Plansze edukacyjne, sensorki zapachowe FolkSmolk, mamotatopokazmi.pl

Plansze edukacyjne, sensorki zapachowe FolkSmolk, mamotatopokazmi.pl

Kiedy wzrok dziecka rozwinie się na kolejny poziom, poprawiają się parametry widzenia i dokładność spostrzegania. Dziecko może wtedy dostrzec specjalne – kolorowe i wielkie szwy – zachęcające do dostrzegania szczegółu. Niemowlę potrafi „zafiksować” się na kolorowych – rytmicznych szwach. Dla osoby dorosłej jest to niezrozumiała i dziwna zależność, jednak zainteresowania dziecka są bardzo proste, często schematyczne i pochłaniające całą jego uwagę. 

  • Aby budować przestrzeń w dalszych częściach pokoju lub w miejscu zabaw dziecka, bardzo przydatne są formy błyszczące i poruszające się. Doskonałym przykładem są błyszczące i kolorowe wiatraki – zawsze są ciekawe dla dziecka, a umieszczone w kilku miejscach pokoju, przyciągają spojrzenie niemowlęcia. Można je również oświetlać latarką, aby zwrócić uwagę dziecka. Można też użyć suszarki lub małego wentylatorka, aby wiatrak kręcił się – obiekt w ruchu jest łatwiej zauważalny dla dziecka z dysfunkcją wzroku. Warto dawać dziecku wiatraczki do zabawy, przysuwać je blisko dziecka (dzieci bardzo lubią bawić się błyszczącymi wiatraczkami), a potem odkładać je w różne miejsca pokoju – dziecko lubiąc zabawki, chętniej będzie próbowało dostrzec je w dalszej odległości.
Błyszczący wiatrak - doskonałą zabawa dla niemowląt

Błyszczący wiatrak – doskonałą zabawa dla niemowląt

  • Bardzo ważne jest, aby dostrzegać subtelne jak też duże postępy w rozwoju widzenia niemowląt i najmłodszych dzieci. W przypadku niemowląt niedowidzących i słabowidzących, ogromnym postępem jest rozglądanie się dookoła siebie i dostrzeganie różnych przedmiotów oddalonych od dziecka, próby samodzielnego przemieszczania się. Jeśli tylko rodzic zauważy taki postęp u swojego dziecka w czasie niemowlęctwa, koniecznie musi zagospodarować ściany i dalszą przestrzeń. Oprócz kolorowych światełek i błyszczących elementów (np. błyszczących wiatraczków) – przywieszonych w dalszej odległości, powinny pojawić się kolorowe – kontrastowe obrazki lub ilustracje, dostosowane do widzenia dziecka niedowidzącego i słabowidzącego. Ilustracje i obrazki muszą mieć odpowiednio dobrane kontrasty, kolory i kształty oraz oczywiście odpowiednią wielkość. Bardzo dobrze jest, kiedy obrazki są połyskujące (np. zalaminowane) – dziecko dostrzega bliki świetlne, które najpierw przyciągają wzrok, a później skłaniają do dostrzeżenia kolorów i kształtów, zachęcają też do mobilności, odwagi w poznawaniu dalszej przestrzeni. Budowanie przestrzeni dalszych za pomocą ilustracji dla dzieci niedowidzących i słabowidzących, zawsze powinno być dostosowane do widzenia dziecka – odległość przywieszenia obrazków jest uzależniona od odległości widzenia niemowlęcia. Dla części dzieci odległość nie może przekraczać 1,5 metra, dla innych 2 metrów, a przy dobrych parametrach wzrokowych, ilustracje mogą być przywieszone w całym pokoju dziecka. Najlepszą odległość przywieszenia ilustracji, rodzic może ustalić doświadczalnie, patrząc na reakcję wzrokową dziecka. Jeżeli rodzic nie ma pewności co do swoich spostrzeżeń w domu, z pewnością pomoże doświadczony terapeuta widzenia lub doświadczony tyflopedagog, jeżeli dziecko uczestniczy w zajęciach WWR (Wczesne Wspomaganie Rozwoju). Wygląd ilustracji i obrazków naściennych, dostosowanych do widzenia najmłodszych dzieci z problemami wzrokowymi, nie jest obojętny. Jako pedagodzy i plastycy z wiedzą tyflopedagogiczną dotyczącą dzieci słabowidzących, a przede wszystkim jako rodzice dziecka słabowidzącego, nauczyliśmy się wielkiej pokory dla rozwoju widzenia dziecka z problemem wzrokowym oraz szacunku do tworzenia materiałów wizualnych, przeznaczonych dla rozwoju widzenia dziecka niedowidzącego i słabowidzącego. Syn pokazał nam, że nie wystarczy połączyć kilku kontrastów i barw, aby wzrok dziecka słabowidzącego dostrzegł je w dalszej przestrzeni. Wyjaśnił również i pokazał, jak powinny wyglądać ilustracje i obrazki naścienne (kolorystycznie, kontrastowo, kompozycyjnie i w kwestii wielkości), faktycznie dostrzegane przez rozwijający się wzrok dziecka słabowidzącego. Dzięki jego widzeniu i podpowiedziom, wielkiemu zaangażowaniu i pomysłowości, powstał cykl ilustracji naściennych, bezpośrednio dostosowanych wizualnie do widzenia dzieci niedowidzących i słabowidzących. Na początku, ilustracje pracowały na ścianach naszej własnej Domowej Doświadczalni Świata i dla naszego syna. Dziś tworzą dekoracje naścienne Domowych Doświadczalni Świata dla dzieci niedowidzących i słabowidzących, których rodzice zajęli się wczesnym wspomaganiem widzenia swojego dziecka w domu oraz postanowili ułatwić dziecku dostrzeganie dalszych przestrzeni. 
Ilustracje dla dzieci niedowidzących i słabowidzących FolkSmolk, mamotatopokazmipl

Ilustracje dla dzieci niedowidzących i słabowidzących FolkSmolk, mamotatopokazmi

Ilustracje dla dzieci niedowidzących i słabowidzących FolkSmolk - niemowlęta - mamotatopokazmi.pl

Ilustracje dla dzieci niedowidzących i słabowidzących FolkSmolk – niemowlęta – mamotatopokazmi.pl

Więcej o ilustracjach dla dzieci niedowidzących i słabowidzących – kliknij tutaj

Jeśli rodzic zauważy u niemowlęcia niedowidzącego lub słabowidzącego zainteresowanie dalszą przestrzenią (zazwyczaj końcem wieku niemowlęcego), rozglądanie się dookoła,  sięganie po przedmioty oddalone, powinien jak najszybciej zagospodarować dalszą przestrzeń kolorowymi elementami, dekoracjami, obrazkami oraz ilustracjami. Unikajmy pustych białych ścian, unikajmy białych, jasnych i mdłych mebli i jednolitych podłóg. Dziecko nic nie dostrzeże w tak zorganizowanej – mdłej przestrzeni dalszej. Dla niemowlęcia z dysfunkcją wzroku, to wizualna mgła i kompletnie nieinteresujące przestrzenie, a przecież każdemu rodzicowi zależy na dalszym rozwoju widzenia i rozwoju motoryki dziecka. Nawet jeśli będzie mogło ono wzrokowo poznawać dalszą przestrzeń, to niczego nie dostrzeże w mdłym otoczeniu, bez odpowiednich akcentów kolorystycznych. Zmiana takiego stanu rzeczy jest bardzo prosta. Oprócz kolorowych światełek i elementów błyszczących, wystarczy przywiesić na meblach, ścianach i sprzętach domowych kolorowe  ilustracje i obrazki, aby pomóc dziecku wzrokowo zorganizować przestrzeń. Jeżeli niemowlę zacznie zauważać kolorowe – oddalone akcenty, a dalsza przestrzeń zostanie wizualnie „oswojona”, dziecko wzrokowo nabierze odwagi oraz śmiałości, chętniej przymierzy się też do moblilności i  samodzielnego przemieszczania się. Bardzo ważne więc jest stałe obserwowanie niemowlęcia i dostrzeganie postępów w jego widzeniu. Widzenie przestrzeni dalszych w wieku niemowlęcym przy poważnych problemach wzrokowych, pojawia się tylko u części dzieci (przy lepszych parametrach widzenia), a u pozostałych dzieci niedowidzących i słabowidzących, trzeba poczekać do okresu roczniactwa, dwulatka lub jeszcze później. 

 

4. ROCZNIAK I DWULATEK NIEDOWIDZĄCY I SŁABOWIDZĄCY – ORGANIZACJA PRZESTRZENI BLISKIEJ I DALSZEJ. 

Mówiąc o roczniaku i dwulatku, wiekowo myślimy o dzieciach: ROCZNIAK – 13 do 24 miesiąc życia oraz DWULATEK – 25 do 36 miesiąc życia. 

Roczniak wiekowo - grafika - mamotatopokazmi.pl

Roczniak wiekowo – grafika – mamotatopokazmi.pl

Dwulatek wiekowo - grafika -mamotatopokazmi.pl

Dwulatek wiekowo – grafika -mamotatopokazmi.pl

   W przypadku roczniaka i dwulatka, zagospodarowanie przestrzeni bliższej i dalszej jest prostsze niż u niemowląt. Przede wszystkim dlatego, że można wykorzystać przywieszone już w domu elementy i dekoracje z czasu niemowlęctwa (kolorowe światełka, elementy błyszczące, kontrasty i proste kształty geometryczne, ilustracje naścienne dla dzieci niedowidzących i słabowidzących). Ponadto, przez pierwszy rok życia dziecka, rodzic zdążył uporać się z początkowym szokiem i zaskoczeniem, zazwyczaj leczenie jest już zaawansowane, a dziecko pokazało już jak potrafi sobie radzić pomimo ograniczeń wzrokowych. Po pierwszym roku życia, rodzic zna już mniej więcej możliwości wzrokowe dziecka. Wie, czy dziecko sięga po zabawki świecące oraz kontrastowe, jaką wielkość przedmiotu dostrzega, jak radzi sobie manualnie (sięganie po przedmiot, chwytanie go, precyzja chwytu, oglądanie zabawki, obracanie jej), czy rozgląda się dookoła, czy podejmuje próby przemieszczania się (pełzanie, raczkowanie, pierwsze próby chodzenia). 

    Organizując przestrzeń bliższą i dalszą dla roczniaka i dwulatka, trzeba konkretnie podzielić działania na  organizację przestrzeni dalszej oraz organizację przestrzeni bliższej. To, co zorganizujemy w przestrzeni dalszej dla roczniaka, będzie już wystarczające również dla dwulatka. W przypadku przestrzeni bliższej natomiast, zabawki i sprzęty będą się różnić, ponieważ zainteresowania zabawkarskie roczniaka i dwulatka są inne.

Jak więc się zabrać do działania? W dość konkretny, ale też i prosty sposób. Na pierwszy ogień idzie przestrzeń dalsza. Wykorzystane zostaną wszystkie sprzęty z czasu niemowlęctwa, a zwiększy się tylko odległości ich ekspozycji. Wzrok dziecka rozwija się,  a dodatkowo dziecko zaczyna się samodzielnie przemieszczać, dlatego trzeba stworzyć w dużych przestrzeniach obiekty ciekawe – dostrzegane przez dziecko niedowidzące i słabowidzące.

ORGANIZACJA PRZESTRZENI DALSZEJ dla roczniaka i dwulatka: 

  • w przestrzeni całego pokoju dziecka przywieśmy kolorowe światła, światełka i elementy świecące. Mogą to być lampki choinkowe, taśmy led multicolor, węże świetlne lub kolorowe żarówki. Bardzo popularne są również kolorowe lampki multicolor na baterie – są niewielkie i dostępne przez cały rok w sklepach internetowych.                               
    Kolorowe światła - prekursor widzenia koloru - mamotatopokazmi.pl

    Kolorowe światła – prekursor widzenia koloru – mamotatopokazmi.pl

    Bardzo przydatne są również kolorofony, lub żarówki dyskotekowe. Wyświetlają kolorowe zajączki biegające po całej przestrzeni pokoju, dając wyobrażenie odległości, a jednocześnie gwarantują świetną zabawę dla dziecka. Dobrze jest pamiętać, że zarówno kolorowe światła zmieniające kolor, jak też żarówki dyskotekowe i kolorofony, muszą być skonsultowane z neurologiem dziecięcym, jeśli dziecko objęte jest leczeniem neurologicznym. Jeżeli nie ma żadnych przeciwwskazań, kolorowe światła stanowią najmocniejszy i najłatwiej dostrzegany bodziec wzrokowy w dalszej odległości, przez dziecko niedowidzące i słabowidzące. Kolorowe światła mogą zbudować dalszą przestrzeń dla wszystkich dzieci z niedowidzeniem i słabowidzeniem. Zobaczy je zarówno dziecko poważnie słabowidzące – z widzeniem kilku procent wzroku, jak też niedowidzące – z widzeniem kilkudziesięciu procent. 

  • Elementy i dekoracje błyszczące, błyszczące wiatraczki, lustra. Dekoracje i elementy błyszczące pojawiły się już w czasie niemowlęcym i mogą być wykorzystane również dla roczniaka i dwulatka.  Nowością są tu lustra – mogą być średniej wielkości, jednak przywieszone muszą być w kilku miejscach  w pokoju (dla niemowląt lustro przydawało się do zabawy bardzo bliskiej). Nie chodzi o to, aby dziecko się w nich przeglądało, choć przy lepszych warunkach wzrokowych oczywiście może. Lustra bardzo ładnie odbijają światło, i bliki świetlne, są widoczne z daleka, dlatego też dzięki nim, dziecko otrzymuje dodatkowe – widoczne i ciekawe punkty wizualne, budujące wzrokowo przestrzeń dalszą. Błyszczące dekoracje i błyszczące wiatraczki natomiast, dobrze jest umieścić również w różnych częściach pokoju dziecka. Dobrze jest, kiedy dekoracje błyszczące w dalszej odległości są duże, ponieważ przy większych odległościach i ograniczonej ostrości widzenia, dziecko musi mieć szansę dostrzec je i zapamiętać ich lokalizację. W przypadku przestrzeni dalszych, kształt dekoracji błyszczących jest w zasadzie obojętny (dziecko dostrzega przede wszystkim efekt błyszczenia, a przy niskich wartościach ostrości wzroku, kształt nie jest dostrzegany z daleka). Kształty nie są jednak obojętne w przestrzeni bliskiej, gdzie dziecko może dokładnie kształt dostrzec wzrokowo i zinterpretować . Kiedy dekoracje błyszczące oraz lustra zostaną już powieszone, nie zmieniajmy ich lokalizacji przez cały okres roczniaka i dwulatka, a nawet jeszcze dłużej – rozwijający się wzrok oraz dostrzeganie i wzrokowa organizacja przestrzeni dalszej, wymagają dużo czasu oraz spokojnego rozwoju pamięci wzrokowej.                                                                                                                   
  • Łączmy kolorowe światła, kolorofon lub żarówkę dyskotekową oraz elementy błyszczące, stosujmy delikatne lub duże zaciemnienie. Jeśli to możliwe, połączmy wszystkie wyżej wymienione elementy. Tu również należy zasięgnąć porady neurologa – jeśli dziecko jest pod opieką neurologiczną (chodzi o możliwość użycia migających lub przemieszczających się świateł i kolorowych zajączków świetlnych). Jeśli nie ma żadnych przeciwwskazań, zabawa taka jest niezwykle ciekawa, radosna i rozwijająca wzrokowo dla dziecka. Dzięki połączeniu np. taśmy led multicolor – rozpiętej na dużej przestrzeni sufitu, dużym elementom błyszczącym – przywieszonym wysoko (np. na suficie i wyżej na ścianach) oraz włączonej żarówce dyskotekowej, dziecko dostrzega światło, połyskujące błyszczące dekoracje oraz kolorowe zajączki w całej przestrzeni pokoju. Daje to realne dostrzeżenie dalszej przestrzeni i zależności przestrzennych. Takie połączenie różnych bodźców wzrokowych również jest dostrzegalne zarówno dla dziecka słabowidzącego – posługującego się kilkoma procentami wzroku, jak też dla dziecka niedowidzącego – posługującego się kilkudziesięcioma procentami wzroku.                                                                   
Domowe Doświadczalnie Świata - budowanie widzenia przestrzeni dalszej 1 - mamotatopokazmi.pl

Domowe Doświadczalnie Świata – budowanie widzenia przestrzeni dalszej 1 – mamotatopokazmi.pl

Domowe Doświadczalnie Świata - budowanie widzenia przestrzeni dalszej 2 - mamotatopokazmi.pl

Domowe Doświadczalnie Świata – budowanie widzenia przestrzeni dalszej 2 – mamotatopokazmi.pl

  • Kolorowe i kontrastowe dekoracje, obrazki oraz ilustracje naścienne dla dzieci niedowidzących i słabowidzących. Roczniak i dwulatek niedowidzący i słabowidzący, rozpoczynają przygodę z samodzielnym przemieszczaniem się. Nie ma reguły, kiedy dzieci zaczynają chodzić. Rodzice dzieci z problemami wzrokowymi podają bardzo różne terminy pierwszych samodzielnych kroków dzieci. Różne są też terminy i długości fazy raczkowania (jeśli dziecko raczkowało), nauki wstawania, stania przy meblu, chodzenia z trzymaniem się mebli, aż po pierwsze samodzielne kroki. Nawet, kiedy dziecko już potrafi chodzić bez opierania się o meble, różna jest również odwaga dzieci w samodzielnym przemieszczaniu się. Część dzieci idzie przed siebie, nie patrząc na przeszkody, niezależnie od przewrotek, stłuczeń i zadrapań – a co jeszcze ważniejsze, niezależnie od widzenia. Część dzieci natomiast, mocno lęka się samodzielnego przemieszczania, ważąc dosłownie każdy krok, trzymając rodzica za rękę, a każda wywrotka kończy się histerią. O ile terminy kolejnych postępów są bardzo rożne, o tyle w kwestii odwagi w samodzielnym chodzeniu, zdecydowanie częściej rodzice zgłaszają lęk przed samodzielnym chodzeniem, kurczowe trzymanie się rodzica, przemieszczanie się na niewielkie – tylko znane dziecku odległości. Aby zachęcić dziecko do samodzielnego przemieszczania się i pomóc mu wzrokowo ogarnąć przestrzeń dalszą, warto jest zadbać o  wizualne oswojenie przestrzeni dalszych. Oprócz kolorowych świateł, elementów błyszczących i luster, warto przywiesić intensywnie kolorowe i kontrastowe w barwach dekoracje, obrazki oraz ilustracje naścienne. Należy unikać białych i pustych ścian i jeszcze do tego jasnych i jednolitych mebli – dla dziecka niedowidzącego, a szczególnie już dla słabowidzącego, to wizualna mgła – nieciekawa, obca, odległa i niezachęcająca do zwiedzania. Jeśli jednak na ścianach, meblach i sprzętach domowych przywiesimy kolorowe i odpowiednio dostosowane wizualnie obrazki, dekoracje lub ilustracje, mamy szansę na stworzenie ciekawej przestrzeni, charakterystycznych – mocno kolorowych -punków odniesienia wzrokowego. Przez te wszystkie działania, dziecko czuje się pewniej w dalszych odległościach i chętniej decyduje się na samodzielne przemieszczanie się w dużej przestrzeni. Tak, jak u niemowląt trzeba patrzeć na postępy wzrokowe i mobilność dziecka, aby wprowadzić kolorowe dekoracje dalszej przestrzeni, tak u roczniaka i dwulatka nie ma już na co czekać. Około 13 miesiąca życia, niezależnie od widzenia dziecka i niezależnie od jego postępów w mobilności i w samodzielnym przemieszczaniu się, organizujmy kolorowe dekoracje ścian, mebli i sprzętów domowych. Zagospodarujmy ściany, niech będzie kolorowo, kontrastowo i w dziecięcym charakterze. Łączmy dekoracje z kolorowym światłem i kolorowymi elementami wystroju wnętrza.                                                                                           
Ilustracje naścienne dla dzieci niedowidzących i słabowidzących FolkSmolk - mamotatopokazmi.pl

Ilustracje naścienne dla dzieci niedowidzących i słabowidzących FolkSmolk – mamotatopokazmi.pl

Więcej o ilustracjach dla dzieci niedowidzących i słabowidzących – kliknij tutaj

Łączmy kolorowe obrazki oraz ilustracje dla dzieci niedowidzących i słabowidzących również z lustrami.   

Ilustracje naścienne dla dzieci niedowidzących i słabowidzących FolkSmolk - mamotatopokazmi.pl

Ilustracje naścienne dla dzieci niedowidzących i słabowidzących FolkSmolk – mamotatopokazmi.pl

Podobnie, jak w odniesieniu do niemowląt, bardzo ważny jest wygląd kolorowych i kontrastowych obrazków oraz ilustracji dla roczniaków i dwulatków z problemami wzrokowymi. Kolory, kontrasty i kształty nie są obojętne, a odbiór wizualny dzieci niedowidzących i słabowidzących jest bardzo konkretny i wymagający. Jest również całkowicie inny niż dzieci widzących prawidłowo. Pamiętajmy o tym, przy wyborze odpowiednich dekoracji naściennych dla dziecka. Obrazki oraz ilustracje powinny mieć odpowiednio dobrane barwy (konkretne zestawienia kolorystyczne są lepiej dostrzegane przez dziecko z dysfunkcją wzroku), odpowiednie – proste kształty oraz wielkość. My, jak zawsze za przykład dajemy ilustracje z własnej pracowni –  dostosowane do widzenia dzieci niedowidzących i słabowidzących oraz pracujące z dziećmi z problemami wzrokowymi w ich własnych Domowych Doświadczalniach Świata.

Ilustracje dla dzieci niedowidzących i słabowidzących FolkSmolk - mamotatopokazmi.pl

Ilustracje dla dzieci niedowidzących i słabowidzących FolkSmolk – mamotatopokazmi.pl

Więcej o ilustracjach dla dzieci niedowidzących i słabowidzących – kliknij tutaj

Dobrze jest, kiedy obrazki oraz ilustracje naścienne dla dziecka z dysfunkcją wzroku połyskują (konieczna jest laminacja). Połysk zwraca uwagę dziecka, interesuje dziecko, a po zbliżeniu się do ciekawego obrazka, zmusza do analizy wzrokowej i dostrzeżenia kolorów, kształtów i całego obrazka. Połysk wzmacnia również natężenie kontrastów kolorystycznych. Dla roczniaka i dwulatka zachęcamy, do obklejenia kolorowymi obrazkami wszystkich ścian, mebli i sprzętów domowych. W zależności od sytuacji wzrokowej, kolorowe i kontrastowe dekoracje powinny być zawieszone i niezmieniane przez kilka następnych lat (w przypadku niskiej ostrości wzroku – pamięć wzrokowa potrzebuje czasu na rozwój i zbudowanie „mapy” wzrokowej przestrzeni dalszej) lub powinna być zmieniana ich lokalizacja co kilka miesięcy (przy wyższych wartościach ostrości widzenia – zabawy wzrokowe w szukanie wybranych lub ulubionych ilustracji).  Zarówno w jednej, jak też drugiej sytuacji, kolorowe dekoracje przydadzą się przez kilka lat, a nawet jeszcze dłużej –  dzieci bardzo je lubią i nawet kiedy są już w wieku przedszkolnym i wczesnoszkolnym, nie chcą ich z pokojów usuwać.   

Ilustracje dla dzieci niedowidzących i słabowidzących FolkSmolk - mamotatopkazmi.pl

Ilustracje dla dzieci niedowidzących i słabowidzących FolkSmolk – mamotatopkazmi.pl

Więcej o ilustracjach dla dzieci niedowidzących i słabowidzących – kliknij tutaj

  • Bardzo ważną kwestią w budowaniu przestrzeni dalszej dla roczniaka i dwulatka niedowidzącego i słabowidzącego, jest odpowiednie ustawienie mebli pomagających w nauce wstawania, przechodzenia od mebla do mebla i samodzielnego chodzenia (pufy, krzesełka dziecięce, stoliczki dziecięce). Tradycyjnie – przy prawidłowym rozwoju widzenia oraz motoryki dziecka – rodzice nie zastanawiają się nad tą kwestią – dziecko widzi pufę oddaloną o kilka metrów, raczkuje do niej, wstaje, a potem chodzi. U dziecka z obniżoną ostrością wzroku, pufa oddalona o kilka metrów jest nieosiągalna – dziecko nie zauważy jej ze względu na odległość, nie będzie chciało do niej raczkować (bo nie będzie ciekawym wzrokowo obiektem) i nie posłuży ona do ćwiczeń wstawania i samodzielnego chodzenia. Aby dobrze zorganizować miejsce odpowiednie do nauki raczkowania, wstawania i chodzenia, dla dziecka niedowidzącego i słabowidzącego, trzeba odpowiednio się przygotować. Przede wszystkim należy zorganizować kilka ciekawych i bezpiecznych obiektów (stoliczki dziecięce, krzesełka dziecięce, pufy). Zadbajmy o ciekawą kolorystykę – wesołe, kontrastowe oraz intensywne barwy mebelków. Mebelki powinny być ustawione w niewielkich odległościach od siebie  – zaczynamy dosłownie od kilkunastu centymetrów odległości jednego mebla od drugiego. Dziecko musi widzieć wszystkie meble obok siebie, wszystkie muszą być widoczne i ciekawe dla dziecka. Boki mebli można udekorować kolorowymi ilustracjami, elementami błyszczącymi (bezpiecznymi – dziecko będzie do nich sięgać i zdejmować je). Na wierzchu mebelków można postawić zabawki świecące, kolorowe lampki na baterie – wszystko to, co będzie przyciągało wzrok i zainteresowanie dziecka. Zaczynamy od ustawienia mebelków w odległości kilkunastu centymetrów. Kiedy dziecko zacznie wstawać przy mebelkach, a później będzie przechodzić pomiędzy nimi i trzymając się ich, możemy powoli meble rozsuwać i zwiększać odległości – tak, aby dziecko nadal widziało meble, ale również musiało przemieszczać się w coraz większych odległościach. W tym temacie, rodzice mają mnóstwo nietypowych i super fajnych pomysłów. Kiedy przysyłają nam zdjęcia własnych aranżacji miejsca zabaw dzieci – z przywieszonymi naszymi planszami błyszcząco – kontrastowymi, ilustracjami dla dzieci niedowidzących i słabowidzących oraz zabawkami świecącymi – jesteśmy pełni podziwu dla pomysłowości i zaangażowania rodziców. Różne ciekawe stoliczki (w tym również obrotowe, z możliwością obracania dekoracji), udekorowane pufki, krzesełka z barwnymi i błyszczącymi naklejkami – to wszystko pokazuje, jak wielką pomysłowością i bezgranicznym zaangażowaniem cechują się rodzice dzieci niedowidzących i słabowidzących.                                                                
  • Indywidualne zalecenia specjalistów – terapeutów wzrokowych.  Ostatnia, niezwykle ważna sprawa w budowaniu przestrzeni dalszych w domu, dla dziecka niedowidzącego i słabowidzącego, to indywidualne zalecenia specjalistów. Jeśli dziecko uczestniczy w zajęciach WWR lub uczestniczy prywatnie w różnorakich ćwiczeniach wzrokowych, tyflopedagogicznych oraz innych, konsultujmy się w odniesieniu do indywidualnych potrzeb wzrokowych naszego dziecka. Bardzo ważne jest również, aby w trudnych sytuacjach wzrokowych, szukać specjalistów, którzy pracowali już z dziećmi z konkretną dysfunkcją wzroku. Jeśli nie ma takich w terenie zamieszkania rodziny, szukajmy przez Internet – specjalistyczna wiedza terapeutyczna na temat konkretnej dysfunkcji wzroku jest naprawdę bezcenna.                                      

ORGANIZACJA PRZESTRZENI BLISKIEJ dla roczniaka i dwulatka NIEDOWIDZĄCEGO I SŁABOWIDZĄCEGO.

W budowaniu przestrzeni bliskiej dla roczniaka i dwulatka z problemem wzrokowym, zalecenia są już bardzo krótkie. Roczniak i dwulatek, są już dziećmi zdecydowanymi, mają ulubione zabawki i miejsca do zabawy, a co ważniejsze, rodzice już bardzo dobrze znają swoje dzieci. Rodzice najlepiej wiedzą już w tym wieku, czym najbardziej lubi bawić się ich dziecko, jakie ma obecne możliwości wzrokowe (czy najlepiej widzi zabawki świecące, czy może śmiało sięga po zabawki błyszczące, czy sięga również po zabawki kontrastowe itp.), manualne (pewność chwytu i manipulacja zabawkami)  oraz motoryczne (pełzanie, raczkowania, chodzenie). Niemniej kilka zaleceń musi się pojawić, a co więcej – w przestrzeni bliskiej są one różne dla roczniaka i różne dla dwulatka.

 ROCZNIAK NIEDOWIDZĄCY I SŁABOWIDZĄCY – PRZESTRZEŃ BLISKA 

Roczniak wiekowo - grafika - mamotatopokazmi.pl

Roczniak wiekowo – grafika – mamotatopokazmi.pl

  • Większość roczniaków niedowidzących i słabowidzących, nadal bardzo interesuje się zabawkami świecącymi, błyszczącymi i kontrastowymi. Nadal więc udostępniajmy roczniakom zabawki z czasu niemowlęctwa. Nadal również, zabawki błyszczące i kontrastowe, powinny mieć proste kształty, a skomplikowane formy kontrastowe powinny być wprowadzane wyłącznie wtedy, gdy dziecko dostrzega szczegóły. Nowością natomiast, jest tu urozmaicony rodzaj zabawy najprostszymi zabawkami świecącymi i  kontrastowymi – należy dziecku jak najwięcej opowiadać o tym, co widzi na zabawkach, np. kolory lampek za zabawce świecącej, nazywajmy kształty (trójkąt, kwadrat, koło), kolory, wielkości. Dziecko nie tylko  uczy się słów i pojęć. Dla dziecka z poważnym problemem wzrokowym, opowiadanie o tym co widzi i co może zobaczyć jest również rozwojem samego widzenia i percepcji wzrokowej (w końcu widzenie jest skomplikowanym procesem psychicznym, uzależnionym od wielu bodźców i wiadomości docierających z różnych zmysłów) . Mówmy dużo, prosto i wyraźnie – tak jak proste i wyraźne powinny być zabawki wzrokowe dla roczniaka niedowidzącego i słabowidzącego.             
    Zabawki świecące i błyszczące dla dzieci niewidzących i słabowidzących FolkSmolk - mamotatpokazmi.pl

    Zabawki świecące i błyszczące dla dzieci niewidzących i słabowidzących FolkSmolk – mamotatpokazmi.pl

    Więcej o zabawkach świecących i błyszczących dla niemowląt, roczniaków  i dwulatków niedowidzących w słabowidzących – kliknij tutaj.

  • Jeśli zabawki świecące nadal są największą atrakcją, wprowadzajmy więcej zabawek świecących i: poruszających się, kręcących się, przemieszczających się, zmuszających do śledzenia wzrokowego (śledzenie wzrokowe zabawki z różnych odległości), moblilności (próby dostania się do zabawki – raczkowanie, wstawanie, chodzenie) i manualności (chwycenie, manipulacja, włączanie i wyłączanie).       
    Zabawki świecące - poruszające się i manualne - mamotatopokazmi.pl

    Zabawki świecące – poruszające się i manualne – mamotatopokazmi.pl

     

  • Używajmy różnych – ciekawych wzrokowo – przedmiotów codziennego użytkuroczniaki są zafascynowane zwykłymi przedmiotami znalezionymi w domu. Ku zaskoczeniu rodziców, dziecko wybiera przedmioty tak proste, jak kolorowe wieczka od  słoików czy błyszczący – srebrny garnek z przykrywką (otwieranie i zamykanie garnka przykrywką, to prawdziwa fascynacja i zabawa może trwać bardzo długo). Podobnie interesujące jest wrzucanie różnych przedmiotów do garnka i zamykanie przykrywki (dobrze kiedy wrzucane przedmioty stukają, pukają lub brzęczą przy wrzucaniu). Później oczywiście przykrywkę trzeba podnieść, a wrzucone przedmioty powyjmować – to też bardzo zajmujące dla roczniaka. Również ciekawą zabawką będzie srebrna lub intensywnie kolorowa miska, błyszczące łyżki i wiele innych przedmiotów, które można po prostu znaleźć w domu. Przedmioty muszą być odpowiednio mocno kolorowe lub błyszczące i nawet dziecko z kilkoma procentami widzenia dobrze je widzą oraz doskonale się bawią.                                                                                      
  • Pozwalajmy dziecku rzucać  przedmiotami i zabawkami.  U dziecka widzącego prawidłowo,  silna potrzeba rzucania wszystkim, rozwija się około 7 lub 8 miesiąca życia. U dziecka z dysfunkcją wzroku,  potrzeba ta może pojawić się końcem wieku niemowlęcego lub po ukończeniu pierwszego roku życia (czyli w okresie roczniactwa). Potrzeba rzucania przedmiotami jest bezpośrednio związana z rozwojem widzenia, badaniem przestrzeni, dostrzeganiem przedmiotu poruszającego się, oraz rozwojem szeregu umiejętności manualnych.  Dlatego tak ważne jest, aby nie zabraniać dziecku rzucania i pozwalać na taka zabawę. Jeśli rodzic chce uniknąć porozrzucanych wszystkich zabawek (część rodziców denerwuje się bałaganem), może czasowo udostępniać dziecku zabawki lub przedmioty wybrane do rzucania. Dobrze jest, jeśli przedmioty te lub zabawki są odpowiednio dostosowane wzrokowo – kontrastowe kolory, odpowiednia wielkość, błyszczenie lub połysk. Niezależnie od tego, jakie zabawki lub przedmioty dziecko wybierze, zawsze warto dziecku umożliwić zabawę w rzucanie zabawkami, a jeszcze lepiej jeśli rodzic bawi się razem z dzieckiem i zachęca je do ćwiczeń.   
  • Indywidualne zalecenia specjalistów – terapeutów wzrokowych. Indywidualne zalecenia odnoszą się również do budowania przestrzeni bliskiej dla roczniaków. Jeśli dziecko uczestniczy w zajęciach WWR, w zajęciach tyflopedagogicznych, terapii widzenia lub innych ćwiczeniach narządu wzroku, konsultujmy się, co do widzenia dziecka. Jest to szczególnie ważne w kontekście wprowadzania nowych – mniejszych lub bardziej skomplikowanych wzrokowo zabawek i kart kontrastowych dostępnych w tradycyjnych sklepach dziecięcych. Część dzieci jest już gotowa na wprowadzenie nowych zabawek do ćwiczeń wzrokowych w domu, a część jeszcze ich nie dostrzeże. Terapeuta pracujący z dzieckiem powinien pomóc w odpowiednim dostosowaniu nowych zabawek lub zaleci dalszą pracę na zabawkach obecnych (najprostszych wzrokowo). Jeśli w najbliższej okolicy rodziny nie ma odpowiednich specjalistów lub ci dostępni nie pracowali z bardzo poważnymi dysfunkcjami wzroku, szukajmy odpowiednich terapeutów przez Internet, prośmy o konsultację. Kontaktujmy się również z rodzicami dzieci z podobnymi lub z takimi samymi dysfunkcjami wzroku – bardzo często są oni skarbnicami wiedzy o widzeniu swoich dzieci. Są również wsparciem dla „nowych” rodziców zmagających się z tym samym problemem wzrokowym. 

    DWULATEK NIEDOWIDZĄCY I SŁABOWIDZĄCY – PRZESTRZEŃ BLISKA

    Dwulatek wiekowo - grafika -mamotatopokazmi.pl

    Dwulatek wiekowo – grafika -mamotatopokazmi.pl

    Czas dwulatka charakteryzuje się powszechnie znanym buntem dwulatka. Następuje tak drastyczna zmiana zachowania dziecka, że rodzice po raz pierwszy przechodzą przez potężny kryzys rodzicielski. U dzieci z problemami wzrokowymi, a szczególnie tych stale leczonych, jest to czas naprawdę trudny. Z jednej strony jest konieczność codziennego podania kropli, założenia soczewki na oko/oczy lub niezbędne są jakiekolwiek inne obowiązki związane z leczeniem i dobrostanem oczu (co generuje codzienny stres), a z drugiej strony, dziecko nagle stało się „okropne” i na wszystko reaguje negacją. W tym specyficznym czasie, trudno jest zainteresować dwulatka i najbardziej liczą się indywidualne zainteresowania dziecka. To rodzice więc, najlepiej wiedzą jakie zabawy i zabawki będą faktycznie interesujące dla ich dwulatka i pomogą zbudować najbliższą i najlepiej widoczną przestrzeń bliską. To zabawki właśnie i ciekawe zabawy stają się najważniejszym i bezpośrednim budulcem przestrzeni bliskiej dwulatka. Rodzice dwulatków doskonale radzą sobie już w doborze najlepszych zabaw i zabawek dla swojego dziecka,  niemniej, podajemy kilka propozycji zabaw wzrokowych, które dla większości dzieci  bardzo sprawdziły.

  • Jeśli dziecko nadal interesuje się zabawkami świecącymi,  wprowadźmy zabawki świecące i przemieszczające się na większe odległości. Przykładem może być świecąca kauczukowa piłeczka (obecnie są powszechnie dostępne na rynku zabawkarskim). Dziecko rzuca piłką, piłka odbija się i świeci, a dwulatek może za nią iść (lub biec) ćwicząc samodzielne przemieszczanie się, chodzenie, bieganie. Musi do piłki dotrzeć, schylić się do niej, podnieść ją i rzucać dalej. To zespół czynności wzrokowo – motoryczno – manualnych, bardzo ważnych w rozwoju dwuletniego dziecka z problemem wzrokowym. Podobną rolę spełniają również małe – świecące światełkami samochodziki na baterie. Mogą być samodzielne lub z torem (obecnie dostępne w sklepach zabawkarskich w obu wersjach). Zabawa na torze, to wodzenie za przedmiotem, śledzenie wzrokowe oraz zabawa samym samochodzikiem. Tor możemy dodatkowo udekorować świecącymi lampkami, co polepsza jego widoczność i całą zabawę. Kiedy natomiast usuniemy tor, a dziecko wypuszcza samochodzik w teren, staje się on pretekstem do samodzielnych eskapad za zabawką. W ten sposób, dzieci niechętnie chodzące samodzielnie, zapominają o lęku i idą za świecącym – przemieszczającym się samochodem.
Tor i świecące autka 1 - mamotatopoazmi.pl

Tor i świecące autka 1 – mamotatopoazmi.pl

Tor i świecące autka 2 - mamotatopoazmi.pl

Tor i świecące autka 2 – mamotatopoazmi.pl

  • W czasie roczniactwa, zalecaliśmy rozstawienie kilku dziecięcych mebelków, pomocnych w nauce wstawania przy meblu, stania przy meblu, przechodzenia od mebla do mebla i w końcu do samodzielnego chodzenia. W czasie dwulatka, mebelki również są bardzo pomoce, jednak w nieco innej roli. Zorganizujmy własny kącik zabaw ze stoliczkiem i  krzesełkiem dla dziecka. Bunt dwulatka, to pierwsza manifestacja odrębności i własnej decyzyjności dziecka. Taki kącik, jest więc adekwatny do czasu, a dla dziecka niedowidzącego lub słabowidzącego jest dużo ważniejszy. Dziecko z dysfunkcją wzroku, bardzo potrzebuje poczucia bezpieczeństwa – nawet w najbliższym – domowym otoczeniu. Własny kącik ze stoliczkiem i pudłami ze wszystkimi zabawkami dziecka, staje się miejscem bezpieczeństwa i samodzielnej zabawy dwulatka. Dziecko zawsze może podejść i sięgnąć do pudeł, aby wyjąć wybraną zabawkę. Możliwość spokojnej zabawy przy stoliczku zapewnia również spokojne zaznajomienie wzrokowe z lubianymi zabawkami, pomocami wzrokowymi, pracę wzrokową z rodzicem, a także samodzielne jedzenie posiłków. W temacie własnego kąta zabaw ze stoliczkiem i krzesełkiem, rodzice bardzo ładnie sobie radzą. Powstają piękne miejsca zabaw, własne stoliczki dzieci i tylko rodzic zna na tyle swojego dwulatka, aby stworzyć dla niego najlepsze miejsce do zabawy i ćwiczeń wzrokowych w bliskiej odległości.
  • Woda – to materia fascynująca dla każdego dwulatka i wyście z niejednej trudnej sytuacji, dla rodziców zbuntowanego dziecka w tym wieku. Dla dzieci z problemami wzrokowymi, woda ma szczególne znaczenie – jest wyjątkowo ciekawa wzrokowo i generuje bodźce wzrokowe widoczne i fascynujące nawet przy kilku procentach widzenia. Przelewanie wody, nalewanie wody, mieszanie w wodzie i wiele innych zabaw, to świetne ćwiczenia obserwacyjne dla dwulatka, ale również ćwiczenia  manualności, koordynacji oko-ręka, celowości ruchów, dokładności i szeregu innych umiejętności wzrokowo – manualnych w przestrzeni bliskiej.    
Dwulatek i zabawa wodą 1 - mamotatopokazmi.pl

Dwulatek i zabawa wodą 1 – mamotatopokazmi.pl

Dwulatek i zabawa wodą 2 - mamotatopokazmi.pl

Dwulatek i zabawa wodą 2 – mamotatopokazmi.pl

  • Indywidualne zalecenia specjalistów – terapeutów wzrokowych. Indywidualne zalecenia odnoszą się również do budowania przestrzeni bliskiej dla dwulatków. Jeśli dziecko uczestniczy w zajęciach WWR, w zajęciach tyflopedagogicznych, terapii widzenia lub innych ćwiczeniach narządu wzroku, konsultujmy się, co do konkretnego widzenia dziecka. Jeśli sytuacja wzrokowa jest niestandardowa, trudna, a dostępni terapeuci nie pracowali z dziećmi z podobnymi problemami, szukajmy terapeutów przez Internet i prośmy o konsultacje lub o podpowiedzi. Szukajmy też rodziców dzieci z podobnymi lub takimi samymi problemami wzrokowymi. Rodzice mają ogromną wiedzę i potrafią bardzo dużo podpowiedzieć – również w kwestii widzenia ich dziecka w późniejszym wieku. Jest to bardzo ważna kwestia – odpowiednie dopasowanie zabawek i pomocy wzrokowych w bliskiej przestrzeni jest wciąż ważne – wzrok nadal bardzo intensywnie się rozwija. Terapeutów prośmy o podpowiedzi, co do zabawek wzrokowych – dostępnych w sklepach dziecięcych. Wiele dwulatków słabowidzących nadal potrzebuje bardzo prostych pomocy i zabawek wzrokowych. Tylko część z nich (z lepszymi parametrami widzenia) może korzystać już z pomocy dokładniejszych i bardziej skomplikowanych.  Konsultacje z terapeutami oraz rodzicami mogą bardzo pomóc w odpowiednim doborze domowych zabawek wzrokowych.                   

 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Connect with Facebook